« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-19 13:28:16
Temat: Nareszcie wocilam :o)Witajcie!!!!!!!!!!!!!!
Wlasnie wrocilam i musze sie zaraz pochwalic, gdzie bylam :o)
Podczas spotkania w Gdansku (buuuu.... ze mnie tam nie bylo) jadlam
knedliki, pojajac wspanialym zimnym piwkiem w Pradze, potem byla msza w
cudownym kosciele i wedrowki po Wiedniu i umieranie pod sloncem Budapesztu,
a na koniec popijanie paprykowej ostrej wegierskiej kielbasy dobrym winkiem,
smakowanie "jogurciku" i moczenie sie w Balatonie (mmmmm.... woda byla
naprawde mokra, a slonce gorace) i 12-godzinna podroz samochodem do
Warszawy. To tak w skrocie.
Ale tak nawiazujac do roznych potraw ktorych sie na probowalam i nawet juz
do konca nie pamietam, co to bylo, poszukuje zupy gulaszowej i palacinty.
Jak by ktos byl taki mily (nie udawajcie, jestescie mili :o)))) ) i
podrzucil jakiegos linka lub prezpisik, bylabym bardzo dzwieczna i
dzwieczlabym dlugo :o))
A teraz zabieram sie do czytania postow, odpisywania maili i innych
zaleglosci (chyba troche mi zejdzie...)
Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-19 14:55:43
Temat: Re: Nareszcie wocilam :o)Bozena <b...@s...pw.edu.pl> wrote:
>
> Ale tak nawiazujac do roznych potraw ktorych sie na probowalam i nawet juz
> do konca nie pamietam, co to bylo, poszukuje zupy gulaszowej
Przepis na wegierski gulasz, znany gdzie indzeij jako zupa gulaszowa,
podawalem juz tu tyle razy, ze nei mamsily kolejyn raz wklepywac.
Poszukaj prosze w archiwum.
> i palacinty.
Palacinta to tyle co nalesnik. Na wegrzech przyrzadzaja kje na tysiac
sposobow, z ktorych najslynniejszy to Gundel Palacsinta z urezchami
wloskimi i czekolada. I ja i inni podawali juz przepis na niego
wielokrotnie. Pogrzeb w starociach naszej listy i smacznego!
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-20 07:35:59
Temat: Re: zupa gulaszowa ( bogracz)
Użytkownik Bozena <b...@s...pw.edu.pl> w wiadomości do grup dyskusyjn
ych napisał:9loeto$u6g$...@j...coi.pw.edu.pl...
>
> Ale tak nawiazujac do roznych potraw ktorych sie na probowalam i nawet juz
> do konca nie pamietam, co to bylo, poszukuje zupy gulaszowej >
> Bozenka z Wilna :o)
Zupa gulaszowa - Bogracz
1 kg wołowiny z koscia (łopatka, rostbef)
wloszczyzna
2 cebule, 2 papryki,
łyzka słodkiej, mielonej papryki,1/2 łyzeczki do kawy kminku,
2 łyzki smalcu,
3 pomidory,
60 dkg ziemniaków,
sol
oprocz tego kluski - csipetke : 20 dkg maki, jajo,sol
Mieso oddzielic od kosci. Na kosciach ugotowac wywar z jarzynami i kminkiem.
Mieso pokroic w kostke , zrumienic na smalcu z drobno pokrajana cebula. Do
zrumienionego miesa dolać 2 szklanki wody, dodac slodka, zmielona papryke,
pomidory pokrajane w cwiartki i paprykę w kostkę.
Dusic toto az będzie miękkie (na małym ogniu - dolewac wody w razie
potrzeby) .Gdy mieso bedzie miekkie włozyc ziemniaki pokrajane w
kostke. Ugotowac do miękkosci. Na koniec wlac wywar i wrzucic kluski-
csipetke.
Csipetke sa to kluski pokrajane w mała kostke lub robione podobnie do naszej
zacierki - w formie spłaszczonych ziaren fasoli. Z 20 dkg maki, jednego jaja
i szczypty soli zagniata się dosc sprezyste ciasto. Mozna je rozwalkowac lub
drobc (lepiej drobic). Gotowac w wodzie, odcedzic i wrzucic do gotowej zupy.
Idealnym dodatkiem do tego jest chrupiaca buleczka i schlodzone
piwko...
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-20 14:26:30
Temat: Re: Nareszcie wocilam :o)Dzieki wielkie, bede cudowala :o)))
Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |