> >> Taki już jestem że nie potrafię _żadnej_ kobiecie
> >> powiedzieć nie..
> > Twoja obecna partnerka to akceptuje?
> Akceptuje moje wizyty w agencjach towarzyskich..
No i zagadkę "ich" odchodzenia mamy wyjaśnioną.
Ona zachodzi -> Ty wychodzisz -> ona odchodzi. Proste, nie? :>