tren R pisze:
> jadrys pisze:
>> tren R pisze:
>>> jadrys pisze:
>>>> tren R pisze:
>>>>> jadrys pisze:
>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>> jadrys pisze:
>>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>>> Użytkownik "jadrys" napisał:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Przecież nie będziesz "gumy" używał z żoną.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Dlaczego?
>>>>>>>>>>> Jesteś zwolennikiem modelu co rok prorok? Ile masz dzieci?
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Czworo, piąte w drodze. każde z inną partnerką.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No cóż, baby są jednak głupie... :]
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> A dlaczego? Przecież
>>>>>>>>>> używanie "gumy" z małżonką to coś absurdalnego.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przecież miałeś jedną żonę...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tak ślub brałem tylko z jedną.. Ale używanie prezerwatywy z
>>>>>>>> nieślubną ale stałą partnerką też jest absurdem..
>>>>>>>
>>>>>>> tylko wytłumacz dlaczego, bo to powtarzasz już tyle razy
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Prezerwatywy używa się przede wszystkim w kontaktach z
>>>>>> nieznajomymi w ochronie przed zarażeniem albo niechcianą ciążą.
>>>>>> Natomiast te rzeczy ci nie zagrażają w kontakcie z partnerką z
>>>>>> którą mieszkasz na codzień.
>>>>>
>>>>> a dlaczego nie zagraża mi niechciana ciąża?
>>>>>
>>>>
>>>> Ojejku, no przecież kobitki mają te swoje cykle, spirale, tabletki
>>>> itd. itp.
>>>
>>> cykl - nie jest pewny.
>>> a reszta jest w naszym poczuciu ryzykowną hormonalną ingerencją,
>>> której nie chcemy.
>>> i co ty na to?
>>>
>>>
>>>
>>
>> Jeżeli chodzi o ciąże to prezerwatywa też nie jest pewna. Więc po co
>> komplikować proste rzeczy?
>
> pewniejsza od cyklu.
> co bys proponował w takim razie?
>
>

A chociażby "stosunek przerwany".

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..