« poprzedni wątek | następny wątek » |
311. Data: 2009-05-30 23:36:02
Temat: Re: NarkotykiChiron pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:gvrtgg$j58$1@news.onet.pl...
>> Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>> wiadomości news:gvr5ci$iku$2@news.onet.pl...
>>>> Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>> wiadomości news:gvqutk$22d$3@news.onet.pl...
>>>>>> Chiron pisze:
>>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>>>> wiadomości news:gvqu2u$p6$3@news.onet.pl...
>>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> kurwa no nie mogę tego słuchać.
>>>>>>>>>> uzależniają się osoby z chora psychiką?
>>>>>>>>>> co wy pieprzycie.
>>>>>>>>>> uzależniają sie osoby, którym czegoś BRAK w życiu.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Masz rację, trenerze. I mi też mniej więcej o to chodziło,
>>>>>>>>> tylko nazwałam to w skrócie "w pewnym sensie chora". Na pewno
>>>>>>>>> najszybciej uzależniają się te osoby, którym czegoś brak, są
>>>>>>>>> pod jakimś względem zagubione, przede wszystkim nie wytworzyły
>>>>>>>>> zdrowych mechanizmów do radzenia sobie z problemami, albo nie
>>>>>>>>> czują własnego wpływu na życie, itd.itp.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> szukają czegoś w narkotykach, czego nie mają w życiu.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No właśnie.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Są też przypadku szczególnie podatne na wszelkiego rodzaju
>>>>>>>>> zastępniki.
>>>>>>>>
>>>>>>>> oczywiście, podatne w mniejszym czy większym stopniu.
>>>>>>>> ale nie chore.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Są one PSYCHICZNIE podatne. Są więc chore. Czemu się przy tym
>>>>>>> upierasz? Osoba zdrowa nie jest podatna
>>>>>>
>>>>>> sa podatne, ale nie chore.
>>>>>
>>>>> Wiesz co? Napisałeś dobrze pisząc, że zależy to od definicji
>>>>> choroby. Jednak IMHO lepiej przyjąć, że zdrowe jest to, co jest w
>>>>> 100% zdrowe- bez względu na to, ilu ludzi w tym momencie można
>>>>> uznać za zdrowych
>>>>
>>>> czy wszyscy "chorzy" ćpają?
>>>>
>>>
>>> Każdy ćpający jest chory. Niektórzy chorzy nie ćpają
>>
>> dlaczego?
>
> to choroba emocji, uczuć. Znasz ćpającego okazjonalnie? Ćpacze robią to
> nałogowo. OK- kiedys trawka nie uzależniała. Jednakże- tej trawki już
> nie ma. Znasz ćpających okazjonalnie- z jakiejś okazji? Czy znasz jakiś
> rytuał okazjonalnego ćpania- odpowiednik lampki szampana "za zdrowie"?
no niestety, ale bredzisz :)
"kiedyś trawka nie uzależniała" - interesujące.
czyli sugerujesz, że trawą hodowaną w warunkach domowych nie uzależni
się? a czy znam "ćpających" okazjonalnie? oczywiście.
rytuału tu specjalnie nie ma. od czasu do czasu na imprezach w których
uczestniczę pojawia(ła) sie trawka.
ja sie pytam, dlaczego niektórzy chorzy nie ćpają, jak napisałeś.
co - nie są chorzy czy co im się stało?
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://twitter.com/trenR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
312. Data: 2009-05-30 23:37:37
Temat: Re: NarkotykiFragile pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:gvr5ci$iku$2@news.onet.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>> wiadomości news:gvqutk$22d$3@news.onet.pl...
>>>> Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>> wiadomości news:gvqu2u$p6$3@news.onet.pl...
>>>>>> medea pisze:
>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>> kurwa no nie mogę tego słuchać.
>>>>>>>> uzależniają się osoby z chora psychiką?
>>>>>>>> co wy pieprzycie.
>>>>>>>> uzależniają sie osoby, którym czegoś BRAK w życiu.
>>>>>>> Masz rację, trenerze. I mi też mniej więcej o to chodziło, tylko
>>>>>>> nazwałam to w skrócie "w pewnym sensie chora". Na pewno
>>>>>>> najszybciej uzależniają się te osoby, którym czegoś brak, są pod
>>>>>>> jakimś względem zagubione, przede wszystkim nie wytworzyły
>>>>>>> zdrowych mechanizmów do radzenia sobie z problemami, albo nie
>>>>>>> czują własnego wpływu na życie, itd.itp.
>>>>>>>> szukają czegoś w narkotykach, czego nie mają w życiu.
>>>>>>> No właśnie.
>>>>>>> Są też przypadku szczególnie podatne na wszelkiego rodzaju
>>>>>>> zastępniki.
>>>>>> oczywiście, podatne w mniejszym czy większym stopniu.
>>>>>> ale nie chore.
>>>>> Są one PSYCHICZNIE podatne. Są więc chore. Czemu się przy tym
>>>>> upierasz? Osoba zdrowa nie jest podatna
>>>> sa podatne, ale nie chore.
>>> Wiesz co? Napisałeś dobrze pisząc, że zależy to od definicji choroby.
>>> Jednak IMHO lepiej przyjąć, że zdrowe jest to, co jest w 100% zdrowe-
>>> bez względu na to, ilu ludzi w tym momencie można uznać za zdrowych
>>
>> czy wszyscy "chorzy" ćpają?
>>
> Wychodzi na to, ze tylko ci "gorsi"... ;)
> Bo wiesz, ludzie dziela sie na "gorszych" i "lepszych" ;)
> Ci "chorzy", slabi sa "gorsi"..., ale i oni dziela sie na "gorszych" i
> "lepszych". "Gorsi"
> bywaja smutni, przygnebieni, zagubieni, gorsi
> cpaja/pija/biora/lykaja/zazywaja/
> naduzywaja... Zdrowi, zawsze usmiechnieci, szczesliwi to ta "lepsza"
> kategoria ludzi...
bosz, jaki chory jestem :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://twitter.com/trenR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
313. Data: 2009-05-30 23:40:41
Temat: Re: Narkotyki
Użytkownik "jadrys" <c...@y...com> napisał w wiadomości
news:gvsfd1$kfm$3@news.task.gda.pl...
> Fragile pisze:
>>
>> Użytkownik "jadrys" <c...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:gvsd5d$dsf$1@news.task.gda.pl...
>>> Paulinka pisze:
>>>> jadrys pisze:
>>>>> Fragile pisze:
>>>>>> Usprawiedliwiasz _gwalt_?
>>>>> Taki zwykły, pospolity na pewno nie, natomiast taki małżeński? Chyba
>>>>> w takich przypadkach to trudno mówić o gwałcie.
>>>> Każdy seks bez zgody osoby w nim uczestniczącej jest gwałtem.
>>> Gdy się zawiera związek małżeński to chyba się wstępnie godzi na pewne
>>> określone sytuację, na pewne wyrzeczenia, na pewien dyskomfort itd.
>>> Chyba taki związek nie polega na egoizmie?
>>
>> Najwidoczniej maz-gwalciciel o tym zapomnial...
>
> Gdyby o tym nie zapomniała żona, to do gwałtu z pewnością by nie doszło..
>
Mam wrazenie, ze mordercy tez bys bronil...
Pozdrawiam,
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
314. Data: 2009-05-30 23:46:12
Temat: Re: Narkotykimedea pisze:
> tren R pisze:
>
>> oczywiście, podatne w mniejszym czy większym stopniu.
>> ale nie chore.
>
> I jeszcze jedno - zauważ, że próbuje wielu, ale nie każdy z nich się
> uzależnia. Jest jakiś powód tej różnicy, który nazwałam w skrócie
> "chorą psychiką", jako że samo uzależnienie zdrowe nie jest.
oczywiście, powód być musi.
dlaczego zażywamy? dla jednych może to być zapomnienie, dla innych
ekstaza, dla innych poczucie mocy. dla jeszcze innych zabawa.
sądzę, że niska wiedza o konsekwencjach plus np chwilowa depresja plus
superekstaza po herze - wystarcza by się uzależnić.
nie wiem jaki to jest stan, ale jego doświadczenie może być mega
przyjemne. a potem - tylko jeszcze jeden, jedyny razik. i koniec, szlus.
całkiem zdrowe osoby w zetknięciu z poczuciem wszechmocy (koka) mogą
odczuwać dojmujący jej brak, kiedy wytrzeźwieją. choć wcześniej im tego
nie brakowało.
tak jak ze sławą. zakosztujesz sławy, podniesie ci się ego - i do
widzenia. będziesz miał widzenie - do widzenia :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://twitter.com/trenR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
315. Data: 2009-05-30 23:53:15
Temat: Re: Narkotyki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:gvsg03$sm$2@news.onet.pl...
> Fragile pisze:
>>
>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>> news:gvr5ci$iku$2@news.onet.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>>>> news:gvqutk$22d$3@news.onet.pl...
>>>>> Chiron pisze:
>>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>>> wiadomości news:gvqu2u$p6$3@news.onet.pl...
>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>>> kurwa no nie mogę tego słuchać.
>>>>>>>>> uzależniają się osoby z chora psychiką?
>>>>>>>>> co wy pieprzycie.
>>>>>>>>> uzależniają sie osoby, którym czegoś BRAK w życiu.
>>>>>>>> Masz rację, trenerze. I mi też mniej więcej o to chodziło, tylko
>>>>>>>> nazwałam to w skrócie "w pewnym sensie chora". Na pewno najszybciej
>>>>>>>> uzależniają się te osoby, którym czegoś brak, są pod jakimś
>>>>>>>> względem zagubione, przede wszystkim nie wytworzyły zdrowych
>>>>>>>> mechanizmów do radzenia sobie z problemami, albo nie czują własnego
>>>>>>>> wpływu na życie, itd.itp.
>>>>>>>>> szukają czegoś w narkotykach, czego nie mają w życiu.
>>>>>>>> No właśnie.
>>>>>>>> Są też przypadku szczególnie podatne na wszelkiego rodzaju
>>>>>>>> zastępniki.
>>>>>>> oczywiście, podatne w mniejszym czy większym stopniu.
>>>>>>> ale nie chore.
>>>>>> Są one PSYCHICZNIE podatne. Są więc chore. Czemu się przy tym
>>>>>> upierasz? Osoba zdrowa nie jest podatna
>>>>> sa podatne, ale nie chore.
>>>> Wiesz co? Napisałeś dobrze pisząc, że zależy to od definicji choroby.
>>>> Jednak IMHO lepiej przyjąć, że zdrowe jest to, co jest w 100% zdrowe-
>>>> bez względu na to, ilu ludzi w tym momencie można uznać za zdrowych
>>>
>>> czy wszyscy "chorzy" ćpają?
>>>
>> Wychodzi na to, ze tylko ci "gorsi"... ;)
>> Bo wiesz, ludzie dziela sie na "gorszych" i "lepszych" ;)
>> Ci "chorzy", slabi sa "gorsi"..., ale i oni dziela sie na "gorszych" i
>> "lepszych". "Gorsi"
>> bywaja smutni, przygnebieni, zagubieni, gorsi
>> cpaja/pija/biora/lykaja/zazywaja/
>> naduzywaja... Zdrowi, zawsze usmiechnieci, szczesliwi to ta "lepsza"
>> kategoria ludzi...
>
> bosz, jaki chory jestem :)
>
No ba :) Psp łączy _prawie_ samych chorych ;)
Pozdrawiam,
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
316. Data: 2009-05-31 00:06:06
Temat: Re: NarkotykiUżytkownik "jadrys" napisał:
> >> Gdy się zawiera związek małżeński to chyba się wstępnie godzi
> >> na pewne określone sytuację, na pewne wyrzeczenia, na pewien
> >> dyskomfort itd.
> > Baba ma być posłuszna i koniec? A jak ją głowa boli, to po seksie
> > przejdzie?
> W grubszym skrócie - tak :-D , ale to powinno dotyczyć również i
chłopa..
A w czym kobiece niechcenie seksu jest gorsze od męskiego chcenia
seksu, że to drugie się należy "z urzędu"?
BTW, miałam kiedyś chłopa, który seks uznawał tylko wtedy, gdy on go
inicjował. Jak ja chciałam, to byłam "nienormalna".
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
317. Data: 2009-05-31 01:14:31
Temat: Re: NarkotykiFragile pisze:
> Wychodzi na to, ze tylko ci "gorsi"... ;)
> Bo wiesz, ludzie dziela sie na "gorszych" i "lepszych" ;)
> Ci "chorzy", slabi sa "gorsi"..., ale i oni dziela sie na "gorszych" i
> "lepszych". "Gorsi"
> bywaja smutni, przygnebieni, zagubieni, gorsi
> cpaja/pija/biora/lykaja/zazywaja/
> naduzywaja... Zdrowi, zawsze usmiechnieci, szczesliwi to ta "lepsza"
> kategoria ludzi...
>
> Pozdrawiam,
> F.
>
A osoba która robi sobie sznyty jest chora czy zdrowa?
Granica pomiędzy stanem "uzależniony" a "nieuzależniony" jest rozmyta.
Dlatego osoba w pełni zdrowa może z jakichś przyczyn wpaść w nałóg,
niepostrzeżenie. Może nie traktować czynnika od którego jest uzależniona
jako zagrożenia i myśleć że wszystko jest ok, aż do momentu gdy nagle
dawki/ilość/częstość używania zostanie ograniczona, bądź zacznie w
bardzo wyraźny sposób rzutować na inne sfery życia.
W pewnym wywiadzie jeden artysta opowiadał o innych artystach i o tym
dlaczego wśród nich jest dużo uzależnień bądź od alkoholu, bądź
narkotyków. Przesłanie było takie:
artyści to osoby wrażliwe, czujące mocniej, przeżywające "ból
istnienia". Nie mogąc znieść tego co doświadczają, szukają sposobów na
przytępienie zmysłów, na znieczulenie. Czy to znaczy, że są CHORZY?
Druga kwestia, to porównanie ekstazy jaką daje spełnianie się artysty w
tym co robi, np wokalista na koncercie, bądź poeta który napisał właśnie
linijkę tekstu, która dokładnie wyraża to co czuje.
Te osoby poprzez alkohol i narkotyki probują przedłużyć bądź powrócić do
tych chwil artystycznego uniesienia.
Czy są CHORZY?
--
"Truth or happiness. Never both."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
318. Data: 2009-05-31 03:48:31
Temat: Re: Narkotyki
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:gvse7b$t8c$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "jadrys" napisał:
>
> > Gdy się zawiera związek małżeński to chyba się wstępnie godzi
> > na pewne określone sytuację, na pewne wyrzeczenia, na pewien
> > dyskomfort itd.
>
> Baba ma być posłuszna i koniec? A jak ją głowa boli, to po seksie
> przejdzie?
Przynajmniej zapomni.... na moment.
A tobie nie przechodzi? Pewnie dopiero po drugim razie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
319. Data: 2009-05-31 07:06:28
Temat: Re: NarkotykiW Usenecie jadrys <c...@y...com> tak oto plecie:
>
>>> A można wiedzieć co Cię kręci?
>>
>> Jeśli chodzi o seks - kręci mnie mój mężczyzna. Ciągle i nieprzerwanie.
>
> To żart? Po tylu latach małżeństwa?
Raczej perwersja.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
320. Data: 2009-05-31 07:17:24
Temat: Re: NarkotykiW Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>
>> Jakoś tak się składa, że ja sama się zaliczam, i znam większość
>> takich, z tych 10%. Ciekawe, że te 10% jak z gumy. ;)
>
> Jadrys się przyznał, Vilarka, Ty, michał... ja też :) Kto następny? ;)
Gdzie ja wdepnęłam!?!!
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |