Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Natanek o psychologach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Natanek o psychologach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 192


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2012-03-20 06:49:38

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-19 23:31, było cicho i spokojnie, aż tu Lebowski jak
pierdolnie:
> W dniu 2012-03-18 19:37, było cicho i spokojnie, aż tu Chiron jak
> pierdolnie:
>>
>>
>> Użytkownik "Paulinka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:jk352m$nha$2...@n...news.atman.pl...
>>
>> Paulinko- skorzystałem sobie z grupy archiwalnej- i zobaczyłem posty
>> Lebowskiego (z atmana, z którego najczęściej korzystam- nie widzę go).
>> Co widzę? Wali w Ciebie jak w bęben. Przypisuje Ci różne brzydkie
>> rzeczy. Pamiętam, że niedawno bardzo na to narzekałaś- no cóż- co tu
>> komentować? Po co więc o tym piszę? Otóż zauważyłem pewną ciekawą rzecz:
>> nasze pisanie- szczególnie to ostatnie- to naprawdę wypisz wymaluj Twoje
>> potyczki z Lebowskim. Tyle, że to Ty jesteś w roli Lebowskiego. Co? Że
>> język nie taki? To prawda, uczciwszy proporcje- tak. Jednak role są tu
>> niejako odwrócone. Niejako- bo_ja_reaguję_spokojnie. Staram Ci się mimo
>> wszystko odpowiadać merytorycznie- jednocześnie jednak nie zamierzam się
>> tłumaczyć, że nie jestem wielbłądem. Przecież i Ty się z tego
>> Lebowskiemu nie tłumaczysz- więc chyba nie powinno Cię to dziwić?
>> Prawda, jakie to wszystko ciekawe? Może pogadamy o wiktymologii?
>> --
>>
>> Chiron
>
> hmm... a wiec ktos ci uchylil rabek zaslony i zobaczyles jaka kolezanka
> jest naprawde?
> Mowa nienawisci jest zwykle ostrzezeniem, ktore dziala w 2 strony.
> Sygnalizuje ze cos jest nie tak z twoim postrzeganiem oraz gdy zaczniesz
> wkoncu cos dostrzegac to no coz, zwykle przed dosc przykrymi momentami
> jest to slepym dane...

BTW ja na poczatku tez mialem skrupuly i gryzlem sie w jezyk, zeby nie
sprawic jej za duzej przykrosci, ale tak sie starala, ze przelamala ta
bariere skrepowania, podobnie jak Izka i reszta debili.
I jeszcze jedno, jesli nie zdazysz zaobserwowac.
Wczoraj bylem u swojego kardiologa i zapytalem czy jest jakis sposob,
zebym kupil sobie wiecej czasu. Nie zeby mi strach dupe sciskal, ale
bylem po prostu ciekawy.
I niestety, uwarunkowania genetyczne sa tak silne, ze nie ma na nie rady
ani zadnego sposobu. Mysle, ze podobnie jest u tej szmaty. Zawsze juz
bedzie wymachiwac wszystkim tym swoim kompleksem sprzataczki i zebrac o
wspolczucie podobnie pewnie takze i jej dzieciaki, ze o mozliwych
skazach u jej hipotrofa nie wspomne.
Bo jakie wartosci im przekaze?
Kij tam szkola i grunt to zlapac jakiegos frajera na dziecko, a reszta
juz jakos bedzie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2012-03-20 12:47:05

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-19 08:56, Ghost pisze:

> Mowie, nie dziwota, ze ma terapie. Dlatego chiron ciagle pisze o
> odpowiedzialnosci, bo to slyszy na terapiach. A teraz wyobraz sobie jak
> wypala emocjonalnie ludzi, z ktorymi zyje na co dzien, ciagle ich
> dolujac. Przypisujac im wlasne paskudne cechy.

Myślę, że to działa inaczej. Na grupie robi to, czego
ma ZAKAZ robienia w domu. Boczne ujście z oczyszczalni tu jest :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2012-03-20 12:52:33

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-19 14:42, Qrczak pisze:
>
> No nie wszyscy się na niej zmieszczą. Z wiadomych powodów.
>
> Qra, kurczowo trzymająca się kurtyny

tak mnie znowu surrealistycznie naszło:

Statek na wielkim sztormie się kolebie, ale zamiast
sterówki ma teatralną scenę (bardzo ciemną). Widok jest
gdzieś z rufy, może środokręcia prosto na tę scenę,
wszystko ostro przechylone na prawo, strugi deszczu,
piana przelewająca się przez burty i w tym kobieta,
kurczowo trzymającą się jednej z łopoczących kurtyn,
w powietrzu daje samotny odpór słonemu wichrowi.
Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2012-03-20 13:34:16

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-03-19 14:42, Qrczak pisze:
>>
>> No nie wszyscy się na niej zmieszczą. Z wiadomych powodów.
>>
>> Qra, kurczowo trzymająca się kurtyny
>
> tak mnie znowu surrealistycznie naszło:
>
> Statek na wielkim sztormie się kolebie, ale zamiast
> sterówki ma teatralną scenę (bardzo ciemną). Widok jest
> gdzieś z rufy, może środokręcia prosto na tę scenę,
> wszystko ostro przechylone na prawo, strugi deszczu,
> piana przelewająca się przez burty i w tym kobieta,
> kurczowo trzymającą się jednej z łopoczących kurtyn,
> w powietrzu daje samotny odpór słonemu wichrowi.
> Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
> na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.

Ładne. Podoba mi się. Szczególnie ten samotny odpór.
I pazury.

Qra, i w ogóle, co już tu pisałam, coś fajnego bierzesz, też bym chętnie się
poczęstowała

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2012-03-20 13:58:36

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-03-19 21:56, Paulinka pisze:
>
>> Tego nie wiem, ale mnie wystarczająco zdołował. Przypisał mi cechy
>> osoby, którą gardzę, od której się odcinam, dowalił, że chociaż język
>> mam bardziej gładki, to jestem ostatnim pasożytem, który żyje dzięki
>> żywicielowi, który się karmi czyimś cierpieniem, którego sensem życia
>> jest wymyślanie kłamstw, żeby kogoś zdyskredytować.
>
> Paulinko, tym absolutnie się nie dołuj, ani nawet nie przejmuj, przecież
> to nie Twój problem, tylko tego, kto Ci to robi. Wiesz, ze taka nie
> jesteś, a tego typu opinie, czy projekcje niczego nie zmieniają.
> Miałabyś powód do zmartwienia, gdyby większość ludzi Cię tak postrzegała,
> a przecież na pewno wiesz, ze tak nie jest.
> Jest takie chińskie przysłowie: "jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś osłem
> - nie zważaj na to, jeśli druga osoba mówi ci że jesteś osłem, nie zważaj
> na to,
> jeśli jednak trzecia osoba mówi ci że jesteś osłem - idź kup sobie
> siodło..."
> Tutaj nie ma trzech takich osób :)


Pewnie by się kilka trzecich znalazło. Ale się pasą już chyba indziej.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2012-03-20 13:58:52

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-20 14:34, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-03-19 14:42, Qrczak pisze:
>>>
>>> No nie wszyscy się na niej zmieszczą. Z wiadomych powodów.
>>>
>>> Qra, kurczowo trzymająca się kurtyny
>>
>> tak mnie znowu surrealistycznie naszło:
>>
>> Statek na wielkim sztormie się kolebie, ale zamiast
>> sterówki ma teatralną scenę (bardzo ciemną). Widok jest
>> gdzieś z rufy, może środokręcia prosto na tę scenę,
>> wszystko ostro przechylone na prawo, strugi deszczu,
>> piana przelewająca się przez burty i w tym kobieta,
>> kurczowo trzymającą się jednej z łopoczących kurtyn,
>> w powietrzu daje samotny odpór słonemu wichrowi.
>> Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
>> na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.
>
> Ładne. Podoba mi się. Szczególnie ten samotny odpór.
> I pazury.
>
> Qra, i w ogóle, co już tu pisałam, coś fajnego bierzesz, też bym chętnie
> się poczęstowała

Dużo nudnego programowania. Dusza sama się broni przed
śmiercią.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2012-03-20 14:04:38

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak"
>
>> Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
>> na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.
>
>Ładne. Podoba mi się. Szczególnie ten samotny odpór.
>I pazury.
>
http://www.kursywa.pl/?id=4704
Do tego jakby dodać ze dwa wersy o Qrze wczepionej w żagiel.
Fra, mogłabyś?

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2012-03-20 14:21:36

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Mar 2012 13:47:05 +0100, zażółcony napisał(a):

> Myślę, że to działa inaczej. Na grupie robi to, czego
> ma ZAKAZ robienia w domu. Boczne ujście z oczyszczalni tu jest :)

Nikt się nie liczy u Ciebie w domu z Twoimi "diagnozami", prawda? Mało
tego, w zwiazku z tym nawet nie próbujesz... 3-)
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2012-03-20 14:23:11

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Mar 2012 13:52:33 +0100, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2012-03-19 14:42, Qrczak pisze:
>>
>> No nie wszyscy się na niej zmieszczą. Z wiadomych powodów.
>>
>> Qra, kurczowo trzymająca się kurtyny
>
> tak mnie znowu surrealistycznie naszło:
>
> Statek na wielkim sztormie się kolebie, ale zamiast
> sterówki ma teatralną scenę (bardzo ciemną). Widok jest
> gdzieś z rufy, może środokręcia prosto na tę scenę,
> wszystko ostro przechylone na prawo, strugi deszczu,
> piana przelewająca się przez burty i w tym kobieta,
> kurczowo trzymającą się jednej z łopoczących kurtyn,
> w powietrzu daje samotny odpór słonemu wichrowi.
> Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
> na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.

I po co tyle wodolejstwa? - "zmokła kura" było napisać
333-)
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2012-03-20 16:25:17

Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-03-20 15:04, niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak"
>>
>>> Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
>>> na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.
>>
>> Ładne. Podoba mi się. Szczególnie ten samotny odpór.
>> I pazury.
>>
> http://www.kursywa.pl/?id=4704
> Do tego jakby dodać ze dwa wersy o Qrze wczepionej w żagiel.

Na szczycie masztu biedna Qra
Z wichurą walczy niby lew.
Historia będzie wszak ponura,
Gdy w odmęt pchnie ją zimny wiew.

Lecz broni się ptaszyna mała,
W gęstą materię wpina szpon.
Nie podda duszy, nie odda ciała,
Z grzędy ją zepchnie jeno zgon.

> Fra, mogłabyś?

Musi być Fra?
Bo jakby nie, to może patrz wyżej.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Okrutny rytuał?
Leczenie homoseksualistów
Dziwne miejsca
zbawiennosc
Niektórzy jednak wiedzą, co się naprawdę liczy.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »