| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-19 00:52:41
Temat: Naturalne planowanie rodzinyWitam!
Ma ktoś w pdf'ie albo innym formacie porządny wzór tabeli do zaznaczania
temperatury ciała?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrr.,
Boa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-11-19 08:41:04
Temat: Re: Naturalne planowanie rodzinyUżytkownik "Boa"
> Ma ktoś w pdf'ie albo innym formacie porządny wzór tabeli do zaznaczania
> temperatury ciała?
> Z góry dzięki za pomoc.
A jaki jest porządny?
Ja mam taki:
http://free.med.pl/wrochna/karta.pdf
Takich mniejszych, dokładniejszych w sieci jeszcze nie znalazłam,
można je wybrać w większości przychodni ginekologicznych.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-11-19 10:17:53
Temat: Re: Naturalne planowanie rodzinyPolecam jeszcze tą stronę, jest co poczytać.
http://polbox.com/k/kleczek/TOR02.htm
Pozdrawiam
Dorunia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-11-21 12:18:38
Temat: Re: Naturalne planowanie rodziny
Użytkownik "Boa" <b...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:arc20n$ajp$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Witam!
>
> Ma ktoś w pdf'ie albo innym formacie porządny wzór tabeli do zaznaczania
> temperatury ciała?
> Z góry dzięki za pomoc.
Proszę mi wybaczyć, ale naturalne planowanie rodziny można między bajki
włożyć. ;-)
Tego uczą teoretycy przed ślubem. Może lepiej popytać ginekologów (których
pacjentki stosowały kalendarzyk) ;-)
Może drogie "doświadczone" grupowiczki wypowiedzą się o skuteczności
kalendarzyka ?
Pozdrawiam
Adam
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-11-21 12:22:33
Temat: Re: Naturalne planowanie rodzinyUżytkownik "Adam"
> Proszę mi wybaczyć, ale naturalne planowanie rodziny można między bajki
> włożyć. ;-)
> Tego uczą teoretycy przed ślubem. Może lepiej popytać ginekologów (których
> pacjentki stosowały kalendarzyk) ;-)
Że tak powiem: łomatko! Ty chyba sprzed 100 lat jesteś? Nikt teraz
nie uczy kalendarzyka, wątpię żeby ktoś korzystający z internetu go
stosował.
Zresztą NPR nie ma nic wspólnego z kalendarzykiem :-)
> Może drogie "doświadczone" grupowiczki wypowiedzą się o skuteczności
> kalendarzyka ?
Nie wiem czy ktoś miałby odwagę się przyznać że stosował w tych czasach
kalendarzyk zamiast nowoczesnych metod NPR ;-)
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-11-21 12:25:19
Temat: Re: Naturalne planowanie rodziny
Adam wrote:
>
> Proszę mi wybaczyć, ale naturalne planowanie rodziny można między bajki
> włożyć. ;-)
dozwolone od lat 18-tu.... ;)
> Tego uczą teoretycy przed ślubem. Może lepiej popytać ginekologów (których
> pacjentki stosowały kalendarzyk) ;-)
> Może drogie "doświadczone" grupowiczki wypowiedzą się o skuteczności
> kalendarzyka ?
Bo to zalezy co sie chce osiagnac przez naturalne metody :)) Do
planowania rodziny - jak najbardziej.
Do zapobiegania zajscia w ciaze- tu juz metody czesciej zawodza (
niekonecznie z winy metody ale raczej stosujacych ) .
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-11-21 12:30:41
Temat: Re: Naturalne planowanie rodzinyUżytkownik Adam <a...@g...pl>
> > Ma ktoś w pdf'ie albo innym formacie porządny wzór tabeli do zaznaczania
> > temperatury ciała?
> Proszę mi wybaczyć, ale naturalne planowanie rodziny można między bajki
> włożyć. ;-)
> Tego uczą teoretycy przed ślubem. Może lepiej popytać ginekologów (których
> pacjentki stosowały kalendarzyk) ;-)
> Może drogie "doświadczone" grupowiczki wypowiedzą się o skuteczności
> kalendarzyka ?
A Twoja wypowiedź to jaki ma związek z zadanym pytaniem?
Bosz...Człowiek się pyta o schemat instalacji elektrycznej mercedesa, a ten
tu z instrukcją wymiany pedałów w rowerze wyjeżdża.
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-11-21 12:51:47
Temat: Re: Naturalne planowanie rodziny
Użytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:arijki$np7$1@news.tpi.pl...
> > Może drogie "doświadczone" grupowiczki wypowiedzą się o skuteczności
> > kalendarzyka ?
>
> A Twoja wypowiedź to jaki ma związek z zadanym pytaniem?
>
> Bosz...Człowiek się pyta o schemat instalacji elektrycznej mercedesa, a
ten
> tu z instrukcją wymiany pedałów w rowerze wyjeżdża.
1.) Może szanowna pani Marta nie doczytała końca mojego postu (zacytowany
wyżej) gdzie chciałem rzucić temat do dyskusji i dowiedzieć się nieco więcej
o poglądach grupowiczów w tym temacie. W tej sytuacji odbijam piłeczkę:
"Człowiek się pyta o schemat instalacji elektrycznej mercedesa, a ta (ten
zmienione na ta) ta tu z instrukcją wymiany pedałów w rowerze wyjeżdża."
;-)
2.) Może powieniem wysłać zupełnie nowy post a nie jako odpowiedź do innego,
który spowodował zainteresowanie temetem kalendarzyka. (moja wina, moja
wina) ;-)
Pozdrawiam
Adam
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-11-21 12:55:02
Temat: Re: Naturalne planowanie rodzinyUżytkownik "Adam"
> 2.) Może powieniem wysłać zupełnie nowy post a nie jako odpowiedź do
innego,
> który spowodował zainteresowanie temetem kalendarzyka. (moja wina, moja
> wina) ;-)
Nie rozumiesz że pomiary temperatury nie mają w tych czasach nic wspólnego
z metodą kalendarzyka? Dlaczego więc chcesz o nim rozmawiać? Poważnie
pytam o cel rozmowy na temat nieaktualnycn rozwiązań.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-11-21 13:39:27
Temat: Re: Naturalne planowanie rodziny
Użytkownik "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:aril8b$fgj$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Adam"
> > 2.) Może powieniem wysłać zupełnie nowy post a nie jako odpowiedź do
> innego,
> > który spowodował zainteresowanie temetem kalendarzyka. (moja wina, moja
> > wina) ;-)
>
> Nie rozumiesz że pomiary temperatury nie mają w tych czasach nic wspólnego
> z metodą kalendarzyka? Dlaczego więc chcesz o nim rozmawiać? Poważnie
> pytam o cel rozmowy na temat nieaktualnycn rozwiązań.
Nareszcie jakaś wyrozumiała osoba ;-) jak widzisz Asiu nie za dobrze znam
się na tych pojęciach (mylę kalendarzyk z naturalnym planowaniem rodziny)
;-)
Chciałbym się nieco więcej dowiedzieć na ten temat od "praktyków". Aktualnie
mój krewny planuje ślub i przechodzą z TZ przez całą procedurę poradni i
nauk przedmałżeńskich, gdzie indoktrynują ich jak to należy planować
rodzinę, używać tych wszystkich tabel, kalendarzy itp (zamiast skutecznych
środków antykoncepcyjnych). Natomiast z drugiej strony - tych
doświadczonych - słyszę o miernej przydatności tej metody.
Nieśmiało przyznam że jestem zwolennikiem tych skuteczniejszych
(pewniejszych metod), jednakże chciałbym się dowiedzieć więcej na poruszony
temat.
Pozdrawiam
Adam
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |