« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-12 16:27:14
Temat: Re: NauczycielkaDnia Thu, 12 Oct 2006 07:36:54 +0200, JMM w wiadomości
<news:oukri2dshkich6g3ki583et58vrvhlpp6l@4ax.com> napisał(a):
> Mało tego: takie są przepisy, że jeśli Tygrysek ma powyżej 50%
> nieobecności (nawet 1 lekcję ponad 50%), to nauczyciel nie ma
> obowiązku Tygryska klasyfikować
Przesadzasz. § 15 ust. 1 rozp. w sprawie oceniania.
--
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-12 20:57:48
Temat: Re: NauczycielkaDnia Thu, 12 Oct 2006 18:27:14 +0200, Szerr <s...@g...peel> w
wiadomości <k...@4...net> napisał(a):
>Przesadzasz. § 15 ust. 1 rozp. w sprawie oceniania.
Nie przesadzam, to nauczyciel podejmuje decyzję czy ma podstawy do
ustalenia oceny śródrocznej/końcoworocznej. Najczęściej w przypadku,
gdy uczeń się "miga" od sprawdzianów, kartkówek, odpytywania, to nie
ma też ocen a co za tym idzie nie ma także podstaw do wystawienia
oceny.
--
Z wyrazami szacunku
Jan M. Mayer <j_m_mayer (_a_) poczta.onet.pl>
Archiwum grupy pl.sci.historia (1996-2006):
http://horyzonty.org/psh/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-12 21:01:00
Temat: Re: NauczycielkaDnia Thu, 12 Oct 2006 18:23:03 +0200, Szerr <s...@g...peel> w
wiadomości <1...@4...net> napisał(a):
>Sam piszesz, że nie miałeś już nieprzygotowań. W twoim interesie jest
>uzupełnić materiał z lekcji, na których byłeś nieobecny. Nieobecność nie
>zwalnia cię ze znajomości omawianego na zajęciach materiału.
Zwróć uwagę proszę, że on nic nie pisze na temat tego, czego był
pytany. Nauczycielka zapewne złośliwie go zapytała z materiału z
poprzedniej lekcji (tej, na której zgłaszał nieprzygotowanie).
--
Z wyrazami szacunku
Jan M. Mayer <j_m_mayer (_a_) poczta.onet.pl>
Archiwum grupy pl.sci.historia (1996-2006):
http://horyzonty.org/psh/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-13 06:32:56
Temat: Re: NauczycielkaDnia Thu, 12 Oct 2006 22:57:48 +0200, JMM w wiadomości
<news:htati2dk24evt0hn1424ba86g06kdpi4ul@4ax.com> napisał(a):
>>Przesadzasz. § 15 ust. 1 rozp. w sprawie oceniania.
> Nie przesadzam
Przeczytaj jednak może najpierw ten przepis, co?
--
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-13 06:35:14
Temat: Re: NauczycielkaDnia Thu, 12 Oct 2006 23:01:00 +0200, JMM w wiadomości
<news:65bti2duma2g8h9d7nhom7e2sldvmufvsb@4ax.com> napisał(a):
> zapytała z materiału z poprzedniej lekcji (tej, na której zgłaszał
nieprzygotowanie).
Chcesz powiedzieć, że jak uczeń zgłasza np., to nie musi wiedzy uzupełnić
na następną lekcję? I że kiedy nauczyciel tego wymaga, to jest złośliwy, a
nie sumienny?
--
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-10-13 07:32:01
Temat: Re: Nauczycielka
Taka jest dzisiejsza mlodziez, nauczyciel egzekwuje obowiazek nauki u
ucznia, to zaraz uczen czuje sie przesladowany - to po co chodzisz do
szkoly? Pogadac z kolegami, czy uczyc sie? Lepiej od razu powiedz, ze
ci sie nie chce i nie chcesz za to ponosic zadnych konsekwencji.
Ciekawe co bedzie, jak w przyszlej pracy szef ci cos zleci, a ty
powiesz, ze cie przesladuje, bo wymaga od ciebie pracy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-10-13 10:56:27
Temat: Re: NauczycielkaDnia Fri, 13 Oct 2006 08:32:56 +0200, Szerr <s...@g...peel> w
wiadomości <a...@4...net> napisał(a):
>Przeczytaj jednak może najpierw ten przepis, co?
Wyobraź sobie, że czytałem. Na wypadek gdybyśmy mówili o czym innym,
to cytuję stosowny fragment:
Uczeń może nie być klasyfikowany z jednego, kilku lub wszystkich zajęć
edukacyjnych, jeżeli brak jest podstaw do ustalenia śródrocznej lub
rocznej (semestralnej) oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności
ucznia na zajęciach edukacyjnych przekraczającej połowę czasu
przeznaczonego na te zajęcia w szkolnym planie nauczania.
--
Z wyrazami szacunku
Jan M. Mayer <j_m_mayer (_a_) poczta.onet.pl>
Archiwum grupy pl.sci.historia (1996-2006):
http://horyzonty.org/psh/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-10-13 11:24:46
Temat: Re: NauczycielkaDnia Fri, 13 Oct 2006 12:56:27 +0200, JMM w wiadomości
<news:12sui25slvj5i7m11evvd6sv40lvjmfg4e@4ax.com> napisał(a):
> Wyobraź sobie, że czytałem. Na wypadek gdybyśmy mówili o czym innym,
> to cytuję stosowny fragment:
Czekaj, teraz dopiero przeczytałem uważnie Twoją polemikę z uczniem. Było
tak:
>>malo tego powiedziala takze ze liczy moje wszystkie nieobecnosci na jej
>>lekcji i jak bede mial chociaz 1 godzine mniej niz 50% to bede
>>niesklasyfikowany i bede pisal egzamin z calego polrocza.
>Mało tego: takie są przepisy, że jeśli Tygrysek ma powyżej 50%
>nieobecności (nawet 1 lekcję ponad 50%), to nauczyciel nie ma
>obowiązku Tygryska klasyfikować
Zafiksowałem się błędnym uczniowskim "1 godzinę mniej [nieobecności] niż
50%". Ty od początku pisałeś dobrze.
:-)
--
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-10-13 12:58:02
Temat: Re: NauczycielkaDnia Fri, 13 Oct 2006 13:24:46 +0200, Szerr <s...@g...peel> w
wiadomości <o...@4...net> napisał(a):
>Zafiksowałem się błędnym uczniowskim "1 godzinę mniej [nieobecności] niż
>50%". Ty od początku pisałeś dobrze.
>:-)
Najważniejsze, że sobie wyjaśniliśmy rozbieżności. Pozdrawiam.
--
Z wyrazami szacunku
Jan M. Mayer <j_m_mayer (_a_) poczta.onet.pl>
Archiwum grupy pl.sci.historia (1996-2006):
http://horyzonty.org/psh/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-10-13 12:59:27
Temat: Re: NauczycielkaDnia Fri, 13 Oct 2006 14:58:02 +0200, JMM <j...@p...onet.pl> w
wiadomości <q...@4...com> napisał(a):
>Najważniejsze, że sobie wyjaśniliśmy rozbieżności. Pozdrawiam.
Nieporozumienie, a nie rozbieżności :)
--
Z wyrazami szacunku
Jan M. Mayer <j_m_mayer (_a_) poczta.onet.pl>
Archiwum grupy pl.sci.historia (1996-2006):
http://horyzonty.org/psh/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |