--
Jeszcze nie całkiem kompletna, ale jakoś działa....
www.bezimienny.prv.pl
^o^
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOo2.pl> napisał w wiadomości
news:xn0d2m6wy7cfpf001@n5k0g0...
> Jacek B. w <bin3e9$if5$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a)
>
>
>
> > nooo tak, potrzrebuję natychmiast terapii, wielu terapii związanych z
> > arachnofobnią - jestem chyba rasistą - pająkowym :)
>
> Ja mówie poważnie. Pająków jest tyle, że strach przed nimi może bardzo
> życie utrudnić.

EEE co tam - pieprze "pajonki" - znasz to - mamo-pająk jebiedronkę - a co to jest
dronka?


> Możesz sam spróbować. Poczytaj o nich jak o D.V. pointeresuj siem
> troszkem.


exkjuzemła, jakie d.v., co to jest - czy to jakis ny lek na pajonki? -



Potem sobie posiedź w drugim końcu pokoju, naoprzeciw
> pajęczyny.

no nie mogę, bo mi tam ciuchy leżą, i kurde zcałe jest zawalone!

> Potem sobie przesuwaj krzesełko bliżej.... takie gupie oswajanie się :)

ty zboczeńcu :) - myślisz tylko o jednym - ja ci dam przysfawjanie się, ja ci dam
bliżej i bliżej, ja ci dam - poczekaj, niech przyjdzie lisytopad - ja ci dam
przysuwanie się.... :) - (dla prymitywnych - to kompletny żart!)

> może kiedyś posiedzimy se na spotkaniu psp i będziemy sobie na dłoniach
> puszczać pająki, tak jak się myszki puszcza :)

a psoedzimy se, a nawet w katowicach w sobioty - a co do puszczania, to se przy mnie
jedynie bedzisz mogl puscic.... ale bą ka, a nie pająka! :) - się kurde mi właśnie
włączytł Rybiński, którego uwielbiam - Nie liczę godzuin i lat - szukam innych pieśni
JEGO - np. życie z klocków lego, pocueszanka itdd...

ja ci dam dłonie - łapy, a nie dłonie! łapska wstrętne i brudne - soboty - 8.53 mam
tzw. odjazd spod MpiKU - autobus 910 - zawsze poznasz mnie jak głupoty popycham z
babami..... - to taka grupka, zawsze się śmiejąca - to chyba drugi przystanek w
empiku od tego całego międzynariodowego -- później w autobusie zaczyna się szał -
ryczące czterdzichy, zaczynaja tańczy przy rurkach - jedynie wiesia poważna - a fiut
z wieśką - ona powinna byc zakonnicą - reszta normalnie rozwala autobus - wiesz co,
włącz sobie sabrinę (z wielkim popiersiem) i posłuchaj - boys boys boys - i wyobraź
sobie, ża ja samotnie jadę pośród tylu bab! - ufff jakie to przyjemnie straszne.
żartowałem..... wysiadam na Zawodziu - ale w razie potrzeny, w Katowicach, a zresztą,
zawsze pij ępiwsko w soboty w barze koło mcdonalda - na rogu (nie znam nazwy) - na
rogu jest barr jak się przechodzi przez światła do Empku - po prawej


oj oj!- nie próbuj tych swoich sztuczek erotycznych zboczeńcu. Tak, wiem - tobie w
głowie tylko pajęczyny, chciałbys mnię omotać, ty zboczeńcu! - ja się nie dam :)

> > O! piękne słowa! pRzepiekne, mój mały.... (móżdżek) by tego nie
> > wymyślił - na zimę pasożyty giną, są w depresjach.. sie mi to podoba
> > :) -
>
> Tak tez sobie pomyślałem, sezon na schizy się kończy idą depresje :)
> I do tego halny wieje.



depresjami to was dowalę we wrześniu - na prawde, bęeziecie mielio mnie dość, a i
schizami też (chociaż kompletnie nie lubię tego pojęcia! - tu, żartów nie uznaję)

nooooo, co ja to miałem powiedzieć........... acha, no............... to przygotuj
się na mały sponsoring w październiku - dziękuję, że zapraszasz mnie w katowicach na
piwo (ja pijam zazwyczaj trzy mocne , moje przyjaciółki - trzy) - a więc już cię
podliczam - zapraszam cię na piwo, które mi fundujesz i będzie cię to kosztowało koło
49.00 zł bez WC - dzięki ogrone, cieszę się - i wiem, że ty się też cieszysz - do
zobaczenia! PA. Nie zapomnij o pieniążkach - weź najlepiej troszkę więcej - bo, gdyby
mi się zachciało więcej piw..... no wiesz... pasożyty są
niełobliczalne..................