« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-23 11:32:30
Temat: NerwicaJakie są przyczyny nerwicy? Jak dotrzeć do osoby, która usprawiedliwia swoje
nienaturalne wybuchy gniewu zachowaniem innych ludzi (kiedy normalny
człowiek nie reaguje w ten sposób na drobnostki)? Czy bezrobocie może
powodować w ludziach frustację i być przyczyną, że będą wyładowywać swój
gniew na innych?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-23 18:21:07
Temat: Re: Nerwica"Przemysław Sobociński" wrote:
>
> Jakie są przyczyny nerwicy? Jak dotrzeć do osoby, która usprawiedliwia swoje
> nienaturalne wybuchy gniewu zachowaniem innych ludzi (kiedy normalny
> człowiek nie reaguje w ten sposób na drobnostki)? Czy bezrobocie może
> powodować w ludziach frustację i być przyczyną, że będą wyładowywać swój
> gniew na innych?
co to sa nienaturalne wybuchy gniewu?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-23 22:29:55
Temat: Re: Nerwica
Użytkownik "gazebo" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43AC4013.AE45D9BD@wilno.pl...
> "Przemysław Sobociński" wrote:
> >
> > Jakie są przyczyny nerwicy? Jak dotrzeć do osoby, która usprawiedliwia
swoje
> > nienaturalne wybuchy gniewu zachowaniem innych ludzi (kiedy normalny
> > człowiek nie reaguje w ten sposób na drobnostki)? Czy bezrobocie może
> > powodować w ludziach frustację i być przyczyną, że będą wyładowywać swój
> > gniew na innych?
>
> co to sa nienaturalne wybuchy gniewu?
Nie związane z bodźcem, który wywołał ten gniew, np. totalne skrytykowanie
kogoś za zwrócenie drobnej uwagi.
Spotkałem się z taką sytuacją np. na targu. Była to stara kobieta, która po
usłyszeniu drobnej uwagi na temat produktu, który sprzedaje wybuchła niczym
wulkan.
Niedawno pytałem o przyczyny takiego zachowania, ktoś odpowiedział mi że to
nagromadzone frustracje. Ale gdzie tkwi źródło tych frustracji? Czy możliwe
jest, że ktoś ma urojone, wybujałe potrzeby i z tego powodu stale
nagromadzają się w nim frustracje? Co zrobić z taką osobą, jeżeli nie da
sobie przetłumaczyć, że nie zasługuje na taki szacunek, jakiego wymaga od
innych?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-24 11:53:12
Temat: Re: Nerwica"Przemysław Sobociński" wrote:
>
> Niedawno pytałem o przyczyny takiego zachowania, ktoś odpowiedział mi że to
> nagromadzone frustracje. Ale gdzie tkwi źródło tych frustracji? Czy możliwe
> jest, że ktoś ma urojone, wybujałe potrzeby i z tego powodu stale
> nagromadzają się w nim frustracje? Co zrobić z taką osobą, jeżeli nie da
> sobie przetłumaczyć, że nie zasługuje na taki szacunek, jakiego wymaga od
> innych?
to jest chyba powszechna cecha, czyjemy sie urazeni jesli ktos nie
podziela naszych uczuc
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |