On Sun, 5 Jan 2003 16:17:40 +0100, Andrzej Glowacki wrote:

> Jak na przykład inaczej
> można wytłumaczyć fakt, że niektóre czytniki grup dyskusyjnych (nie mówię
> tutaj o programach pocztowych tylko o czytnikach), domyślnie ustawiają
> kursor na dole a inne na górze, jak tylko tym, że istnieją różne szkoły w

A jak można wytłumaczyć to, że jeśli włożysz do elektronicznego zegarka
baterię, to nie ustawia się automatycznie na właściwa godzinę (Niektóre
się ustawiają...)? Jak można wytłumaczyć to, że kupując telewizor i
naciskając na pilocie przycisk strojenia auto na pierwszym programie
ustawia się (dajy na to) Polsat? Jak można wytłumaczyć to, że frytki
sprzedaja w hipermarketach w opakowaniach plastikowych, a nie od razu na
talerzach gotowych do wrzucenia do piekarnika / mikrofali? Jak można
wytłumaczyć fakt, że idąc do toalety musisz _rozpinac_ rozporek?

> Trochę więcej tolerancji - naprawdę chodzi o drobiazg.

Trochę więcej szacunku dla ogólnie przyjętych norm - naprawdę chodzi o
drobiazg.

Ja też pisałem kiedyś w html, wysyłałem posty mając źle ustawione
kodowanie i nie umiałem cytować. Na część z tych grzeszków zwrócono mi
uwagę, część doczytałem. Poprawiłem się, ponieważ po pierwsze - takie
normy w Sieci obowiązują, a po drugie - uważam, że mają one sens i
ułatwiają życie.

I naprawdę bez urazy.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/