Data: 2003-09-06 15:27:47
Temat: Re: Nie chce byc sama - bylo /podsumowanie/
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
silvio_manuel wrote:
> A teraz stań przed lustrem, popatrz sobie w oczy i dokładnie powiedz to co
> napisałać. I jak ?
:))
/Silvio/
> Aby co kolwiek o kimś/czymś móc powiedzieć należy się do tego czegoś/kogoś
> maksymalnie zbliżyć
(...)
> Nie ma znaczenia o co się pyta i jakie ma się stanowisko.
> Należy nakłonić rozmówcę do powolnego odkrywania kart aby móc mu
> powiedzieć (zajebiste ryzyko) jaki kontrakt warto wylicytować i jak go
> ewentualnie grać. Jeżeli rozmówca tego zrobić nie chce (lub my nie
> potrafimy go nakłonić/jesteśmy odpowiednio ślepi) to po prostu można
> trochę poczekać, milcząc. To lepsze niż odwalać dobrą ciotkę.
/koniec/
Silvio, nie baw się w 'ciotkę' ;)
--
tomek /murarz, tynkarz, akrobata - laik, nie Psycholog/
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|