Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "Kaziko" <k...@m...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Nie rozumiem tego. (tycie)
Date: Wed, 20 Nov 2002 23:01:59 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 49
Message-ID: <arh0j8$6pv$1@news.tpi.pl>
References: <aqvvpr$kjf$2@news.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.134.143.70
X-Trace: news.tpi.pl 1037829544 6975 213.134.143.70 (20 Nov 2002 21:59:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 20 Nov 2002 21:59:04 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:87769
Ukryj nagłówki
moze niezupelnie na temat, ale ostatnio spotkalem sie z teoria, ze ludzie
ktorzy maja sklonnosci do tycia, maja to zapisane w genach i nalezy
traktowac to cos co sie uksztaltowalo w procesie ewolucji. jest to
przystosowanie organizmu do okresow glodu, jakie sie ludziom na przestrzeni
dlugich tysiecy i wiecej lat zdarzaly. organizm gromadzi zapasy wtedy kiedy
czlowiek ma co jesc i sie odzywia, po to aby wykorzystywac je w czasie kiedy
pozywienia bedzie mniej.
problemem staje sie to wtedy kiedy czlowiekowi glod nie zagraza, pozywienia
jest pod dostatkiem. czlowiek je, organizm gromadzi zapasy i jest nadwaga.
oczywiscie pytanie co z tymi ktorzy nie tyja i sa ciagle chudzi (jak ja np,
170cm wzrostu i waga ok 65kg, najwiecej w zyciu wazylem 67). otoz tacy
osobnicy w okresach glodu po prostu wymierali ... :-(
nie wiem , czy sa jakies dowody na poparcie tej teorii, ale ot, jest
ciekawostka.
pzdr,K
"Chyna" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:aqvvpr$kjf$2@news.gazeta.pl...
> Jem mniej, przybieram na twarzy.
> Nie podjadam miedzy posilkami, nie mam w zwyczaju podjadac np. chipsow.
Takie rzeczy -
> won.
> Owoce i warzywa codziennie.
> Ogolnie staram sie jesc _mniej_.
> Ktos mi ostatnio rzucil, ze jakbym na buzi "przybrala". Kolega powiedzial,
ze nieznacznie,
> ale rzeczywiscie, moze z pol centymetra. Zastanawial sie, czy ja moze nie
"puchne" z
> niejedzenia albo tez zwyczajnie moje cialo sie zmienia po roku-dwoch
(widzial zdjecie
> sprzed 1,5 roku).
> O co tu moze chodzic?
> Dzieki.
>
> --
> Chyna :: http://oejsis.prv.pl :: http://chynaa.nlog.pl
> I think yer the same as me, take two sugars in yer tea... [Oasis, 5.12.97,
Dublin]
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|