Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:mi0pd9$e93$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2015-05-01 o 22:46, Ikselka pisze:
>> Takich po prostu NIE MA. Natomiast trzymanie się z grubsza założeń WIARY
>> KATOLICKIEJ pozwala _wpłynąć na swoje życie_ , o ile robi się to z
>> przekonania i konsekwentnie. Wcale nie trzeba zaraz być świętym ani
>> świątobliwym, aby z dużą dozą prawdopodobieństwa uczynić swoje życie
>> szczęśliwym.
>
> Może trzeba tu często chodzić do spowiedzi. Ja chodzę bardzo rzadko, idę i
> na krótko to starcza a potem dopiero po długim czasie idę. Inni mówią że
> po spowiedzi czują się lekko i nawet euforycznie. Ja nic takiego nie
> zauważam, nawet dziś po spowiedzi nie poczułem się mniej grzeszny i aby
> coś się nagle zmieniło.
> Może jakoś w Medjugorie zaskoczę.
>

Nie musisz się katować, i sobie dokopywać:-) Wszystko ma swój czas- i swoje
miejsce. Postaraj się zaufać- to wszystko

--

Chiron