Data: 2006-04-23 05:57:45
Temat: Re: Niech sie zajma gagatkiem wlasciwe sluzby porzadkowe.
Od: "LeoTar" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:bea85$444a7a7a$d4ba847f$19776@news.chello.pl...
> Wydajesz sie byc czlowiekiem inteligentnym, wiec przemowie do Ciebie, jak
> do czlowieka inteligentnego.
Coz za wycena...:)
(...)
>"chetnie bym temu czlowiekowi zorganizowal terapie grupowa z ludzmi, ktorzy
>w dziecinstwie byli 'inicjowani' przez swoich rodzicow".
Masz zapene na myśli pedofilow i kazirodcow. Inicjacja to ani kazirodztwo
ani pedofilia, to zaprzeczenie tych dwu zjawisk. A Ty nie chcesdz dostrzec
roznicy albo tez przeczytales z mojej strony tylko naglowki.
> Pomysl sobie, czym w 99% przypadkow jest ta 'inicjacja', jak sie to odbija
> na psychice dziecka i jakie sa tego skutki dla jego zycia doroslego.
Spojrz na obecne spoleczenstwo. Nie ma wychowania seksualnego w rodzinach,
ktorego inicjacja ma byc tylko zwienczeniem a ile mamy wokolo przemocy, w
tym seksualnej. Chyba nie masz dzieci skoro nie dostrzegasz dzieciecych
potrzeb w zakresie wychowania seksualnego - dzieci sie tego domagaja
prowokujac rodzicow do ujawnianiania im tajemnic rodzicielskiego łoża. A
rodzice co na to. A nic, to jest TAJEMNICA, jak dorosniecie to sie dowiecie.
> Przypadki te sa opisane w literaturze, nie tylko fachowej, jak rowniez
> znane z relacji, ktore srednio raz na tydzien pojawiaja sie w prasie.
> Jezeli czytasz, to zapewne wiesz, o czym mowie. Dla mnie Twoje
> "artykuly" - konstatujac zupelnie bez emocji - sa calkowitym zaprzeczeniem
> sumy wieloletnich doswiadczen i badan w dziedzinie psychologii i
> seksuologii.
Bo psychologia i seksuologia trwaja w bledzie. Raz, chyba gdzies na
przelomie 1995/96 probowalem rozmawiac o tym ze Starowiczem ale tylko mnie
wysluchal. I nic nie powiedzial.
A jezeli juz rzucasz na szale wieloletnie "doswiadczenia" psychologii,
psychiatrii i seksuologii to racz wasc zauwazyc, ze zadnej wiedzy
praktycznej eliminujacej przemoc z zycia te nauki nie dostarczyly. Jak sie
uda cos w jednym zakamarku to zaraz przemoc pojawia sie w innym. Mysle, ze
nauki te poszukuja mechanizmu, ktory wyjasnilby generowanie nieokielznanej
przemocy. Ale doswiadczen nowych nie przeprowadzono.
> Byc moze nie dlatego, ze w oderwaniu od spolecznej rzeczywistosci nie masz
> racji - bo moze ja masz. Jednak w polaczeniu z rzeczywistoscia i takim a
> nie innym spolecznym systemem moralnym, jaki nas obowiazuje, Twoje tezy sa
> nawolywaniem do robienia krzywdy dzieciom.
System nadaje sie do wymiany a ja nawoluje do wyeliminowania przemocy przede
wszystkim z zycia rodziny. przez otwarcie wszystkich rodzinnych archiwow, w
ktorych skrywane sa rodzinne tajemnice. Otwarcie ich dla dzieci bo dzieci sa
obecnie ksztaltowane w falszu i zaklamaniu, a rodzice nawet sobie z tego
sprawy nie zdaja. Eksplozje dzieciecej przemocy to jest wlasnie poklosie
zaklamania w rodzinach.
> Do konca zycia zapamietam artykul, ktory przeczytalem kiedys w jakiejs
> gazecie, w ktorym opisywany byl ojciec 'inicjujacy' swoje dwie corki.
> Pierwsza zostala 'wprowadzona' w swiat seksu przez ojca w wieku lat
> kilkunastu. Starsza dziewczynka nie protestowala, zaciskala zeby i udawala
> ze jej sie to podoba, bo kochala swojego tate i 'nauka' trwala az do
> matury, kiedy to tatus zabral sie za mlodsza corke, majaca wowczas bodaj
> lat 9. Siostra z drugiego pokoju slyszala krzyk, placz i prosby siostry i
> wtedy postanowila mowic - zglosila sie na policje.
Piszesz o kazirodztwie a nie o inicjacji. Wez wasc i przeczytaj jeszcze raz
to co napisalem na temat kazirodztwa vs inicajcja.
> Wysnuj wnioski. A jezeli nie ja, to moze ktos madrzejszy ode mnie przemowi
> Ci do rozsadku.
Czyzbys mi grozil?
--
Pozdrawiam
LeoTar GG:5845984 mobile:+48661294908
----------------------------------------------------
------------------------
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
> Pozdrawiam,
>
> Tiger
>
|