Data: 2006-04-23 14:11:54
Temat: Re: Niech sie zajma gagatkiem wlasciwe sluzby porzadkowe.
Od: "niezbecki" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
LeoTar<l...@w...pl>
news:e2g0pn$loa$1@nemesis.news.tpi.pl
[...]
> > Co nie oznacza, że uważam, że ma równo pod sufitem.
> > Naiwny maniak, prorok jednej idei rozwiązującej w jego mniemaniu
> > najważniejsze problemy świata, który wyciągnął zbyt daleko idące
> > wnioski z lektury Freuda i radośnie podaje je całemu światu bez
> > oglądania się na nic, w tym na to, w jak delikatnej materii się
> > porusza.
>
> Po pierwsze to Freud byl calkiem blisko stwierdzen do ktorych ja
> doszedlem.
Jeżeli tak, to na szczęście potrafił się zatrzymać.
> A po drugie czyzbys uwazal, ze nie wystarczy byc
> prawdziwym rodzicem aby poruszac sie w tak delikatnej materii jak
> wychowywanie dzieci? Czy do tego trzeba byc "wykwalifikowanym
> akademicko <<specjalistom>>" ?
Oj, prawdziwyś, prawdziwyś, do bólu ;)
[...]
> > Żal mi jego żony i dzieci. Ale jego samego też, gdy jest
> > niesłusznie (moim zdaniem) redukowany do pedofila.
>
> A do czego Ty bys mnie "zredukowal"?
Usilnie staram się w ogóle nie redukować (przyjmijmy, że nawet częściowo
wbrew swoim skłonnościom :)
Paweł
|