| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-03-15 21:10:10
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu..Użytkownik "czerwoniasty" <c...@g...on.pl> napisał w wiadomości
news:hnlktc$t3r$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hnlk8b$t43$1@news.task.gda.pl...
>> Ender wrote:
>>
>>> Uważam, że dziecko powinno spotkać się z zawiedzionym zaufaniem w
>>> stosunku do rodziców - w kontrolowanym środowisku i okolicznościach,
>>> i zostać nauczone, jak sobie z tym radzić.
>>
>> A kiedy i w jakich okolicznościach powinno się spotkać z niezawiedzionym
>> zaufaniem?
>>
>> Możesz podać przykład?
>
> Przychylam siędo pytania.
Wy to macie problemy :-)
Jak zaufanie zostanie zawiedzione - to znika
i juz nie można być zawiedzionym .
Każda kolejna "przykorość" to potwierdzenie
faktu ,że w świecie brak zaufania
i tym samym niezawiedzione zaufanie
do braku zaufania w świecie.
Tak bardzo "niechcę"/boję_się być zraniony ,że
nie zaryzykue prawdziwego życia - klasyka.
Wolę być niezranionym trupem niż
żyć z ryzykiem bólu ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-03-16 09:53:22
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu..
Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hnm8db$1h8$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Wy to macie problemy :-)
>
> Jak zaufanie zostanie zawiedzione - to znika
> i juz nie można być zawiedzionym .
Dziecko sobie łatwo nie odpuszcza.
Dziecko potrzebuje mieć silnych rodziców, którym
może ufać - więc trzeba się konsekwentnie starać, żeby
zabić, zlikwidować ten naturalny kredyt zaufania
i dziecięcą skłonność do 'zapominania' o zgrzytach.
> Każda kolejna "przykorość" to potwierdzenie
> faktu ,że w świecie brak zaufania
> i tym samym niezawiedzione zaufanie
> do braku zaufania w świecie.
>
> Tak bardzo "niechcę"/boję_się być zraniony ,że
> nie zaryzykue prawdziwego życia - klasyka.
> Wolę być niezranionym trupem niż
> żyć z ryzykiem bólu ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-03-16 11:38:15
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu..
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnnofe$7l6$1@news.onet.pl...
> czerwoniasty pisze:
>>
>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:hnm8db$1h8$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>>> Wy to macie problemy :-)
>>>
>>> Jak zaufanie zostanie zawiedzione - to znika
>>> i juz nie można być zawiedzionym .
>>
>> Dziecko sobie łatwo nie odpuszcza.
>> Dziecko potrzebuje mieć silnych rodziców, którym
>> może ufać - więc trzeba się konsekwentnie starać, żeby
>> zabić, zlikwidować ten naturalny kredyt zaufania
>> i dziecięcą skłonność do 'zapominania' o zgrzytach.
>
> Stare dobre spartańskie wychowanie chyba by cię trochę obśmiało.
Myślę, że nie muszę z powyższym polemizować. Z pewnością
obśmiali by mnie także wychowawcy w hitlerjugend.
> Obawiam się, że przywódcę stada w ten sposób nie wychowasz. ;-)
Tu bym już polemizował.
Wiesz - żeby być silnym, trzeba wpierw poznać, co to jest siła.
A więc zanim stajesz się silny - poznajesz definicję siły. Jeśli
wtłoczona Ci definicja to 'strach i dominacja' - to takiej siły potem
pragniesz a innej nie widzisz. To jest proste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-03-16 15:07:54
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu..
Użytkownik "czerwoniasty" <c...@g...on.pl> napisał w wiadomości
news:hnnke6$ou0$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hnm8db$1h8$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Wy to macie problemy :-)
>>
>> Jak zaufanie zostanie zawiedzione - to znika
>> i juz nie można być zawiedzionym .
>
> Dziecko sobie łatwo nie odpuszcza.
alez oczywiście
ale nawet jako dziecko :-)
musisz (?) przyznać ,że napisałem
"Jak zostanie zawiedzione"
Nie dyskutowałem czy będzie to jeden raz
czy 30 lat "olewania" .
Jest to sprawa indywidualna
zależy od warażliwości dziecka
i rodziców. Chyba się zgodzimy, że
we wczwsnym dzieciństwie
odbywa sie na poziomie
pozawerbalnym ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-03-16 15:14:46
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu..
Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hno7i2$aq9$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Dziecko sobie łatwo nie odpuszcza.
>
> alez oczywiście
>
> ale nawet jako dziecko :-)
> musisz (?) przyznać ,że napisałem
> "Jak zostanie zawiedzione"
>
> Nie dyskutowałem czy będzie to jeden raz
> czy 30 lat "olewania" .
>
> Jest to sprawa indywidualna
> zależy od warażliwości dziecka
> i rodziców. Chyba się zgodzimy, że
> we wczwsnym dzieciństwie
> odbywa sie na poziomie
> pozawerbalnym ?
Tak !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-03-16 16:34:33
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu..
Użytkownik "czerwoniasty" <c...@g...on.pl> napisał w wiadomości
news:hnnqir$flv$1@news.onet.pl...
>
..
> Wiesz - żeby być silnym, trzeba wpierw poznać, co to jest siła.
> A więc zanim stajesz się silny - poznajesz definicję siły. Jeśli
> wtłoczona Ci definicja to 'strach i dominacja' - to takiej siły potem
> pragniesz a innej nie widzisz. To jest proste.
to nie jest wtłoczona definicja .
To jest właśnie to samo co omawialiśmy u MW
Przesunięcie/utknięcie/ poziomu pracy "umysłu"
na poziom atak-ucieczka.
Tam nie ma miejsca na rozwój.
Tam jest tylko miejsce na perfekcyjne
doskonaleie metod walki. To było widać
juz przy instrumentalnym potraktowaniu
"miłości".
Nasz "wojownik" ma cały czas opuszczoną
przyłbicę i w ten sposób "za.... łeb"
ps.
"O miłości" Stendhal zapewne odpowie
na wszystkie pytania jakie go interesują
:-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |