Data: 2012-03-14 03:53:37
Temat: Re: Niektórzy jednak wiedzą, co się naprawdę liczy.
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
AW napisał(a):
> Poczytajcie:
>
>
> http://monitorpolski.wordpress.com/2012/03/09/partia
-zdrowia-koniecznoscia-w-polsce/
>
>
> AW
>
> .
Mógłbyś na chwilę odłożyć toporek bojowy i pogadać ze mną, a raczej
wyrazić opinię co sądzisz o filozofii ciała? Taka propozycja, jeśli
jesteś w stanie, ta filozofia jest dalszą konsekwencją filozofii
dialogu, więc przeczytaj i wyraź zdanie.....
Agnieszka Wawrzkiewicz
Ciało jako "inny","obcy"
Przyzwyczailiśmy się mówić o Innym , mając na myśli drugiego człowieka
i rozważamy możliwości nawiązania z nim kontaktu, proces
porozumiewania się.W celu dotarcia do istoty tej relacji kreujemy
różne koncepcje filozofii dialogu (cała tradycja Buberowska i
Levinasowska). Zatrzymaliśmy się na granicy tej wypracowanej
oczywistości, poza którą zdajemy się nie dostrzegać odmiennych form
przejawiania się Innego . Jedna z nich znajduje się bliżej nas niż
moglibyśmy przypuszczać, a mianowicie nasze ciało:
My nie obnażyliśmy ciała, myśmy je wymyślili. I stało się ono nagością
samą, bo innej nagości nie ma. A ona zadziwia nas swoją o b c o ś c i
ą bardziej niż wszystkie te zadziwiające obce ciała.
Może ono w różnych przypadkach zamanifestować się jako Obcy , gdy
ujawni swą niezależność od umysłu, z którym wiążą je punkty styczne
przez jeden dla obu podmiot egzystujący.
Koncepcja Innego E. Levinasa stanowi punkt wyjścia do moich rozważań,
jednak w ich toku posługiwać się będę własnym odczytaniem Innego ,
Obcego. W propozycji filozofa interesuje mnie aspekt funkcjonowania
ciała jako wizualizacja Innego . Według Levinasa Inny objawia się nam
poprzez twarz, w szczególny sposób przez oczy . Drugi musi pojawić się
w polu naszego widzenia, abyśmy mogli skonstatować Jego obecność a
jednocześnie określić Jego odmienność względem nas .
http://www.anthropos.us.edu.pl/anthropos1/teksty/cia
ojako.htm
|