> > Czytałem kilka postów od starych alergików , którzy stosują dietę
> > niskobiałkową że po ograniczeniu porcji dziennej białka do niezbędnego
> > minimum alergia się nie objawia. Czyżby lekarze od alergii o takich
> > efektach nie wiedzieli?
>
> wiedzą tylko się nie przyznają :(( gdyby zaordynowali pacjentowi sposób na
> uniknięciu schorzenia przestaliby być potrzebni

taaaa, ciekawa opinia ... Wszyscy lekarze, czy wszyscy nioptymalni?

> > Czy myślicie że można by ta regule zstosowac do niemowlaka. Przecież z
> > pewnością istnieje jakieś minimalne zapotrzebowanie takiego dziecka na
> > białko i może tego się trzymać a resztę dostawałby w postaci
węglowodanów
> i
> > tłuszczów. Czy ktoś z was przerabiał ten temat ?
> > Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.
> >
> >
> Sugeruję kontakt z Lekarzem Optymalnym

Tak, pomysl dobry na wszystko! I najlepiej wczasy w jakiejs arkadii i prady
selektywne.

Pozdr
Kafka

P.S.
Zaczynam DOSKONALE rozumiec sposob wypowiedzi czarnegojanka.