Re: ? Niemożlwe. Jeszcze nie ma wątku o .... ?

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net
!eu.feeder.erje.net!news.mixmin.net!aioe.org!.POSTED!not-for-mail
From: zażółcony <r...@c...op.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ? Niemożlwe. Jeszcze nie ma wątku o .... ?
Date: Fri, 22 Feb 2013 19:26:16 +0100
Organization: Aioe.org NNTP Server
Lines: 25
Message-ID: <kg8d7u$m4p$1@speranza.aioe.org>
References: <ke463n$or6$1@news.task.gda.pl> <gwrNs.560$Qa1.488@fx24.fr7>
<zetNs.4054$Qa1.65@fx24.fr7> <ke80de$nut$1@speranza.aioe.org>
<51079870$0$1219$65785112@news.neostrada.pl>
<5107b3ef$0$26690$65785112@news.neostrada.pl>
<5107b7d1$0$26701$65785112@news.neostrada.pl>
<5107c443$0$1228$65785112@news.neostrada.pl>
<5107d5fe$0$1223$65785112@news.neostrada.pl>
<ke8tje$ftk$1@speranza.aioe.org>
<rx84ye5tn96r$.zlvjb9k8swho$.dlg@40tude.net>
<510927be$0$1231$65785112@news.neostrada.pl>
<12b5zt6rh6c8v$.zzt52u94gbj6$.dlg@40tude.net>
<9...@w...googlegroups.com>
<1itsgyxf1ukkz$.14cwfnsx6c9s3.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: rx0BLCBa484DjnQ4sjcCXQ.user.speranza.aioe.org
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Complaints-To: a...@a...org
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:17.0) Gecko/20130215
Thunderbird/17.0.3
X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:650699
Ukryj nagłówki

W dniu 2013-02-14 15:47, Fragile pisze:
> Dlaczego tak uważasz? Przecież jestem katoliczką.
>>
>> i niedostrzegasz że on uważa zupełnie inaczej niż ty
>> chcesz uważać.
>>
> Ten fanatyczny katolicyzm, zaściankowy, zamknięty, niemyślący itp. być może
> w wielu kwestiach uważa nieco inaczej niż ja. Jednak od takiego stronię.
> To mój świadomy wybór. Tak jak i świadomym wyborem jest bycie katoliczką.
> Dziękuję Bogu, że dał mi rozum i serce, by odróżnić ślepy i z gruntu rzeczy
> zły fanatyzm od wyznania popartego żywą wiarą.
>

Olo, wiesz co ? Tak sobie myślę, że sedno, więcej - geniusz
sukcesu tych, co budowali i dalej budują gigantyczną instytucję
jaką jest KRK jest to, że ludzie będący oczywistymi heretykami
mimo to czują głęboką, katolicką tożsamość, przynależność
i stają w jego obronie :)

Mega-umiejętnie rozegrana manipulacja oparta na wzmacnianiu
plątaniny odczuć winy-obowiązku, wstydu-lojalności :)
(kiedyś jeszcze strachu, dziś już przede wszystkim winy i wstydu)

Każdy katolik jest ŚWIĘCIE PRZEKONANY że nie ma większego dobra
na tym świecie, niż to, co mówi i robi KRK :)