Data: 2010-10-19 22:50:54
Temat: Re: Nienawiść
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 20 Oct 2010 00:40:49 +0200, vonBraun napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Wed, 20 Oct 2010 00:18:33 +0200, vonBraun napisał(a):
>>
>>>Ikselka wrote:
>>>
>>>
>>>>Dnia Wed, 20 Oct 2010 00:11:26 +0200, Veronika napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>>Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>>wiadomości news:1q2bsq02cdsoc$.dlg@trenerowa.karma...
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>>Może to żona vonBrauna? VB / VV - to by się zgadzało... :)
>>>>>
>>>>>Na szczęście (dla vonBrauna) nie jestem jego żoną.
>>>>>
>>>>
>>>>No to już myj te swoje czyste okna - Twoja samokrytyka świadczy o
>>>>normalności :-)
>>>>
>>>
>>>To nie musi być samokrytyka...
>>>
>>
>> Chcesz powiedzieć, że VV uważa siebie za wspaniałą na tyle, że przy niej
>> nabyłbyś kompleksy?
>> ;-PPP
>
> Pomyśl z jakie jeszcze mogą byc powody dla których:
>
> (1)Nie było by mi dobrze z VV jako zoną
> (2)Nie oznacza to że V-V składa samokrytykę
>
> I nie jest to związane z "nabywaniem kompleksów wobec kogoś wspaniałego"
> (nawet żartem - bo zarty idą w nieprzypadkowych kierunkach)
Dlatego właśnie żartem ukierunkowałam swoje przypuszczenie.
>
> Po czym pomyśl, dlaczego pierwsze wrażenie było właśnie takie
>
> I dlaczego ja pomyślałem o czymś zupełnie niepowiązanym.
> /bo pomyślałem/
>
> W efekcie otrzymasz technikę która w codziennej praktyce da ci mozliwośc
> usuwania projekcji z pierwszego wrażenia - takie PRZYMUSOWE nieco
> poszerzenie sobie spektrum możliwości, nawet jeśli "coś" zmusza
> człowieka aby spostrzegać tylko w jeden sposób, można nabyc umiejętnośc
> uwalniania się od tego. W sumie to właśnie - jakby rodzaj wolności...
>
Ja postrzegam ludzi na wiele sposobów i tylko w żartach (lub kiedy chcę im
dokopać, tak, przyznaję się) traktuję ich jednokierunkowo...
|