Data: 2010-10-20 19:36:45
Temat: Re: Nienawiść
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i9nfdt$5s7$11@node1.news.atman.pl...
>> Vilar pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i9nehl$5s7$9@node1.news.atman.pl...
>>>> Vilar pisze:
>>>>>
>>>>
>>>> Toż ma i jak walnie na odlew, to się reflektuje, to go czyni
>>>> Człowiekiem Myślącym. Gdyby się nie reflektował to byłby tylko
>>>> jednym z gatunków w królestwie zwierząt.
>>
>>> I tu możesz mieć rację.....
>>> Że Upadek i Powstanie czyni z nas ludźmi.
>>>
>>> Byle kiedyś nauczyć się chodzić....
>>
>> Ja widzę tutaj analogię do postu vb :
>>
>> "(...)No cóż, niby przypadkiem zastanawiałem się akurat dziś czy
>> jestem człowiekiem wolnym od nienawiści.
>> Bo zgodnie z aktualnie obowiązującą wersją moich poglądów - jeśli
>> przeżywa się nienawiść oznacza to że czegoś, kogoś tak na prawdę nie
>> rozumiemy. "
>>
>> Myślę, ze w tym kontekście cały czas uczymy się chodzić i cały czas
>> upadamy.
>>
>>> PS. Moje psy też się głęboko wstydzą, jak coś zmalują.
>>> Szczególnie Parson - bardzo dziwna rasa. Takie małe, wełniane ludziki.
>>> Tak a'propos zwierzęcia vs. człowiek
>>
>> Czasami tylko pozazdrościć naszym futrzakom, że nie mają moralnych
>> dylematów, a li tylko czują instynkt. Wygodne to.
> Wiesz co pomyślałam, jak przeczytałam post VonB?
>
> Klasyczne męskie teoretyzowanie......
>
> Mam wrażenie, że my kobietki, nie zwracamy aż takiej uwagi na swoje
> humorki (np. na bycie wściekłym na ludzi od czasu do czasu), bo nasze
> hormony w sposób bezczelny i całkiem jawny pokazują nam, czym jest
> człowiek i jak daleko mu do ...teorii właśnie.
To zależy na kogo się w życiu trafi. Czasem te hormonalne humorki
potrafią zrujnować życie.
> I dlatego to mężczyźni wymyślali byty filozoficzne, a kobiety...
> pudrowały dekolty.
>
> Tak, całkiem płytko i radośnie w sumie sobie pomyślałam,
Tak płytko i radośnie przyznaję, ze jestem nieuleczalnym nerwusem. Z
całą paletą swoich nerwowych reakcji. Nieszkodliwa na szczęście jestem i
raczej mimo wszystko przewidywalna.
--
Paulinka
|