Data: 2010-10-21 12:51:42
Temat: Re: Nienawiść
Od: zażółcony <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:zelulrlz9buu$.dlg@trenerowa.karma...
> czepiał. Taki mi się wydałeś jakoś komputerowy i zdehumanizowany.
... i coś w tym jest ... kilka postów wyplułem mając głowę od wielu godzin
zamęczaną kodowanie. HTML, Java, JavaScript, JSP, wszystko posiekane ze
wszystkim na małym kawałku strony komputera. Ale kto mnie rozumie ...
Ale ...
Ale no jak zawsze - nie do końca tak prosto to jest.
Nie rozumiem ataku Pawła na Szymborską. Po co. Dlaczego. Z jakiej pozycji.
Wrocławianin, którego kojarzę, jako człowieka szanującego wiedzę
historyczną, grzebiącego w tym od czasu do czasu, szukajacego
wielowymiarowości - a tu bęc - tekst tak płytki, że ...
że no histora kwiczy hihotem.
BTW. Mój ojciec, weteran Solidarności (tej dawnej), ciągany po aresztach,
jako młody człowiek miał plan, zupełnie na serio, by iść na milicjanta.
Rodzinę wprawił tym w osłupienie. Ale tak właśnie kombinował jako
młody człowiek. I co ?
Ludzie rodzą się głupi. Jak mają szczęście, to mają przynajmniej mądrych
rodziców i coś skubną na dobry start. Jak mają mniej szczęscia to ich
głupota pchnie do własnych błędów i otrzeźwieją. Ale mogą mieć jeszcze
mniej szczęścia.
I co ? I zostają do głupiej śmierci po niewłaściwej stronie barykady.
Ja twórczość Szymborskiej cenię właśnie za to, że ma bezpośrednie
WEWNĘTRZNE doświadczenie bycia po obu stronach barykady.
Dlatego nie idealizuje żadnej ze stron. I to jest właśnie cenne.
Ona CZUJE różnicę między Stalinem a dajmy na to Kaczyńskim
Tuskiem czy papieżem. Nie tworzy sobie fantzji o Złych i Dobrych.
Jak to śpiewali inni artyści, zdaje się Elektryczne Gitary -
"Wszystko chuj".
A PN mi z tekstem, że WS się kreuje na jakiś autorytet moralny.
Moim zdaniem ocena śmieszna. Kompletnie nie dostrzegająca
potencjału tkwiącego w osobistych doświadczeniach WS.
|