Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:e8a04d2d-2aba-4455-b324-8eb93a3bceb4@y23g2000yq
d.googlegroups.com...



Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:90cc8af0-e1dd-4ab5-9b9a-37c07d887a63@c20g2000yq
j.googlegroups.com...
>
> Wiadomo��:
>
> Vilar napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:164e9663-b8e4-4dd4-b042-a41c98b7a71c@v20g2000yq
b.googlegroups.com...
> >
> > Re: Nienawi��
> > Wiadomo��:
> >
> > medea napisaďż˝(a):
> > > W dniu 2010-10-29 13:09, Vilar pisze:
> > >
> > > > A czemu nie przyj�li�cie prostszego za�o�enia?
> > > > Ze czasami smarn� tu co� o ��dkach, wi�c skojarzenie
> > > > by�o
> > > > (moim zdaniem)
> > > > oczywiste???
> > >
> > > To prawda, �e pami�ta�am o Twojej pasji. A na "mojej" ��dce
> > > nie
> > > by�o
> > > �agla, na upartego m�g� by� maszt w Twojej postaci, no chyba
> > > �e
> > > Twoja
> > > d�uga sp�dnica to taki �agiel. ;)
> > > Ale wiesz, mi naprawdďż˝ te interpretacje nie przeszkadzajďż˝. Nie
> > > wiem,
> > > dlaczego globik siďż˝ tak obruszyďż˝. :)
> > >
> > > Ewa
> >
> > Ja si� nie obruszy�em do momentu jak pisz�c dziadkiem psychologii
> > zacz�to mi wmawia� jakie� cuda, te interpretacje nie musz� by�
> > poprawne, ale to wiedzia�em napisa� i sam si� zastanawiam czy tu
> > na
> > mnie nie idzie jaka� projekcja. Co raz cz�ciej gdy pisz� swobodnie
> > o
> > seksie to wje�dzacie na mnie z jakim� tabu i kojarzycie mnie przez
> > to
> > co pisze a� ma si� wra�enie �e to ja kogo� pobudzam:)
> > ___
> >
> > Globi�, bo nie jeste�my tak ekshibicjonistyczni jak Ty i po prostu
> > lekko siďż˝
> > obruszamy.
> > To nie kwestia jako�ciowa, ale ilo�ciowa - kwestia punktu na skali.
> >
> > MK
>
> A mo�e to ja ca�y czas nie ulegam wp�ywom otoczenia ,a wy stajecie
> siďż˝
> co raz bardziej moralne...mnie si� wydawa�o �e o takich rzeczach
> trzeba rozmawia�, bo z braku takich rozm�w zaczyna si� wszystko
> komplikowa�, a teraz jest du�y nacisk na to aby cielesno��
> wyrzuciďż˝ i
> pogardza�....ja lubi� swoje cia�ko i nie mam ochoty nim
> pogardzaďż˝.:)
>
> _______
>
> U mnie to kwestia introwertyczno�ci-ekstrawertyczno�ci.
> Za innych nie b�d� si� wypowiada� :-)))
>
> MK

To straszne jesteś introwersyjna w seksie? Ja nie piszę cały czas o
seksie, pisze na różne rzeczy, tylko bardziej zwracacie uwagę na seks.
Wiesz ja zawsze miałem z tym kłopoty, bo mnie wydawało się naturalne
mówić o człowieku w całości i z dziadkiem F. to mam powtórkę z
pierwszej LO gdy się go naczytałem i zacząłem entuzjastycznie w klasie
o tych sprawach rozmawiać i nagle okazało się że tylko ja odczuwam
entuzjazm a inni są zawstydzeni, To natychmiast się przerodziło, że
jestem hmmm chyba trochę pobudliwy i wyszło z wszyskich to co mnie do
tej pory dolega...naprawdę jesteście sztucznie moralni i tak jakby to
całe ciałko było niewłaściwe....Tak samo damy się na F oburzały w
dziewiętnastym wieku ale zawsze sale miał pełną i aż mdlały od tematów
jego wykładów.:)

____

Globiś, Ty nie czujesz.

Tu nie chodzi o brak entuzjazmu, czy robienie/ nierobienie czegoś.
Tu nawet nie chodzi w sumie o ogólny poziom intro-/ekstrawertyczności.

Tu chodzi o to, że nie zawsze, nie ze wszystkimi, a już szczególnie nie w
necie. No nie i ...już.

MK