Data: 2010-10-29 17:38:59
Temat: Re: Nienawiść
Od: Frank Einstein <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> W dniu 2010-10-29 13:24, Aicha pisze:
>
>> Ja też sobie z tego zdaję sprawę, ale z tematem fantazji seksualnych
>> kilkuletnich dzieci jakoś wcześniej się nie spotkałam.
>
> Hm, powiem Ci, że obserwowałam koleżankę mojej córki. Normalnie gdybym
> nie wiedziała na pewno, że jej rodzice krzywdy nie robią, to miałabym
> poważne podejrzenia. Teraz myślę, że dzieci, które faktycznie są
> krzywdzone, nie mówią o "tych sprawach" wprost, ale trzeba to czytać
> między wierszami. Jeśli mówią wprost i bez zahamowań, to raczej
> fantazjują. To oczywiście tylko moja amatorska teoria.
>
> Ewa
A te które nie są krzywdzone mówią o "tych sprawach" wprost?
Z tego co obserwowałem, to każde dziecko o tym czasem mówi,
słownictwem z domu lub przedszkola czy też szkoły, ale chyba bardziej
kierowane ciekawością różnic między płciami niż pączkującym popędem.
--
Pozdrawiam,
Frank Einstein
|