Data: 2010-10-29 20:32:15
Temat: Re: Nienawiść
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-29 19:38, Frank Einstein pisze:
> A te które nie są krzywdzone mówią o "tych sprawach" wprost?
To zależy od dziecka i od tego, jak jest wychowywane. Akurat ta
koleżanka mojej córki, o której pisałam, czasami mnie wręcz przerażała
swobodą obyczajów żtp. ;) Poza tym dzieci przechodzą w wieku
przedszkolnym fazę zachwytu wszelkimi wydzielinami swojego ciała i wtedy
pojawiają się cudowne ich rozmowy na temat kup i sików. ;)
> Z tego co obserwowałem, to każde dziecko o tym czasem mówi,
> słownictwem z domu lub przedszkola czy też szkoły, ale chyba bardziej
> kierowane ciekawością różnic między płciami niż pączkującym popędem.
Też mi się wydaje, że to raczej ciekawość. No i zafascynowanie różnicami
płci.
PS: Fajny nick, Franky. ;)
Ewa
|