Data: 2010-10-31 07:56:06
Temat: Re: Nienawiść
Od: Frank Einstein <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> W dniu 2010-10-30 18:45, Frank Einstein pisze:
>> A więc widzisz. Ciekawość ciekawością, jednak ten etap odkrywania
>> i znaczenia różnic płci być może też być ważny
>> do późniejszej równowagi seksualnej w dorosłym życiu.
>
> Być może. Ciężko mi powiedzieć, co by było, gdybym takich doświadczeń
> nie miała, więc nie mam porównania. Faktem jest, że w pewnym okresie
> życia (mniej więcej około 7-8 roku życia) bardzo mocno przyjaźniłam się
> z jednym kolegą. ;)
Ja chyba podobnie przyjaźniłem się z kuzynką.
Do dziś miedzy nami jest więź bliższa chyba niż z kimkolwiek
z kuzynostwa, nawet jak sie widzimy raz na rok.
Chodziło mi jednak o to, że być może też jako dzieci sygnalizowaliśmy
dorosłym jakoś budząca się w nas seksualność, a oni mądrze na te sygnały
zareagowali i ukształtowali nam ją w miarę poprawnie.
Czas chyba teraz się zastanowić i oddać to co dostaliśmy, być może nawet
w lepszej jakości, gdy jakiś dzieciak coś nam kiedyś zasygnalizuje ;)
>> Postaram się brać z Ciebie dobry przykład.
>> Tak więc prowadź Wodzu ;)
>
> No bierz, bierz. Jak na razie nieźle Ci idzie. Pamiętaj jednak, że
> niektóre słowa są jak fingerprinty. ;)
>
> Ewa
Nie chciałbym wyprowadzać Ciebie z żadnego błędu, jednak te słowa mogą
być też na tyle atrakcyjne, ze chętnie powtarzane przez innych ;)
--
Pozdrawiam,
Frank Einstein
|