Data: 2010-10-04 07:28:23
Temat: Re: Nienawiść do Boga
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7d75.00000aa2.4ca8f9a5@newsgate.onet.pl...
>> Po paru miesiącach czytałem dzienniczek Faustyny. Było tam o tym że
>> tańczyła
>> gdy pojawił się Jezus ponaglając do wsapienia do zakonu. I wtedy
>> wybuchłem,
>> jakby wstąpił we mnie szatan. Znienawidziłem osobiście Jezusa za to że
>> nie
>> daje ludziom żyć jakby chcieli tylko czegoś wymaga przez całe życie a
>> potem
>> i po śmierci. Miałem wielką nienawiść przez ponad rok aż nagle ustąpiła
>> gdy
>> zaczęło mi się wydawać że przez radio Bóg mówi specjalnie do mnie.
>>
>
> Osobiście wątpię by Bóg (jakkolwiek sobie go wyobrażacie) ingerował w
> życie
> ludzi.
> Hitler i Stalin są najlepszym tego dowodem.
Nawet gdybys chcial uzyc tych dwoch kolesi jako przyklad, to beda
przykladem, ze nie zawsze ingeruje - z drugiej strony uwazasz, ze mialby Cie
podeprzec gdy idac chodniku sie potkniesz?
|