From: La Luna <a...@z...w.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Nieżywi lekarze nie kłamią
Message-ID: <1105_995124734@kotek>
Date: Sat, 14 Jul 2001 15:32:14 GMT
References: <9immv2$8f$1@news.onet.pl> <1103_995119279@kotek>
<3...@p...onet.pl>
Mime-Version: 1.0
User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 8.5.0; Windows 98) Opera 5.01 [pl]
Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"
NNTP-Posting-Host: aga.ircx.pl
X-Trace: news.ircx.pl 995125028 aga.ircx.pl (14 Jul 2001 17:37:08 +0200)
Lines: 30
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.k.pl!news.vogel.pl!news.ircx.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:48632
Ukryj nagłówki
On Sat, 14 Jul 2001 16:24:51 +0200, Jacek <p...@p...onet.pl> wrote:
Witaj :)
> Tamten tekst przypomina kampanie reklamowa prowadzona przez
Marsjanina.
> Szczegolnie ta dlugowiecznosc Marsjan. 120, 140, 150 lat ;-))))))))
Dokladnie :) Co ciekawe, kilka przypadkow ludzi dlugowiecznych na
przestrzeni wielu lat (choc ci Indianie to mnie zastanawiaja, ciekawe kto im
wyrobil 150 lat temu metryczki ;) jest przykladem flagowym i dowodem. Moj
dziadek zyl 99.5 lat, cale zycie byl niewiarygodnym zrzeda, przez ostanie 10
lat swojego zycia zajadal tony lekow (bynajmniej, nie wiataminek)
przypisywanych przez 10 lekarzy nie wiedzacych o sobie. I zyl, do konca byl
pelnosprawny i w dobrej kondycji. A wiec - aby dozyc setki nalezy marudzic,
byc wiecznie niezadowolonym i truc sie prochami ;)
> Nie powiem, interesuje mnie dozycie 120-140 lat, nawet w zlej kondycji.
> Moge jesc trawe, lizac mineraly ze skal.
A ja z kolei wole zyc 50 lat ale w doskonalej kondycji. Nic mnie bardziej nie
przeraza niz niedolestwo na starosc, wegetacja, uzaleznienie od pomocy
innych... W tym celu tez moge lizac mineraly ze skal :)
Pozdrawiam
Agnieszka
- [ http://www.zwierzeta.w.pl ] -
- [ ICQ UIN: 52521716 ] - [ E-Mail: a...@z...w.pl ] -
|