Trybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2018-12-04 o 23:19, XL pisze:
>> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>>> Jeszcze jeden argument za tym aby wywalić z przestrzeni publicznej
>>> pomniki, wszystkie pomniki.
>>>
>> Nie.
>> I na szczęście to nigdy nie nastąpi.
>> Równie dobrze możesz żądać zniszczenia muzeów i zakazania nazywania ulic,
>> szkół i uczelni nazwiskami zasłużonych, nazywania praw chemii, fizyki,
>> matematyki itp. nazwiskami ich odkrywców.
>> Weź się stuknij w czambo :-)
>>
>>
>>
>
> Na Twoim miejscu zastanowiłbym się po co mi te pomniki.

Tobie może po nic.
To nie wiem, czy Ci wspołczuć, czy się z Ciebie tylko pośmiać.

,,(...) Etymologicznie - w słowie "pomnik" odnajdujemy ten sam rdzeń, co w
słowach "pomnieć", "zapomnieć", "przypomnieć" itd. Powstał on bezpośrednio
od zadiektywizowanego (uprzymiotnikowionego) imiesłowu "pomny" (pamiętny).
Funkcjonuje on w polszczyźnie od końca XVIII w. Ciekawostką jest, że
zapożyczyli go od nas Czesi. [ha ha!] Słowo "monument" jest znacznie
starsze - zostało zapożyczone z łaciny już w XVI w.

Czym więc jest pomnik?

stanowi on specyficzną wartość - samą w sobie. Jest ucieleśnieniem idei
honoru i patriotyzmu, niesie przez siebie wartości estetyczne; jest
przedmiotem dumy, przypomina wpółczesnym o zdarzeniach przeszłych i ważnych
postaciach, które miały i (mają - nasz Papież) ogromny wpływ na nas
wszystkich;

w pewien sposób pomnik buduje więc tożsamość mieszkańców, może być również
punktem spotkań (najsłynniejsze takowe - Mickiewicz na rynku w Krakowie,
kolumna Zygmunta w Warszawie), jest miejscem wokół którego "toczy się"
życie;

jest wreszcie - o czym nie można zapominać - atrakcją turystyczną, miejscem
pamiątkowych fotografii, buduje wspomnienia i obraz odległego miejsca.
(...)"

http://www.uni.opole.pl/~ozog/pomnikipapieza/pomniko
logia/czym_jest_pomnik.htm


--
XL