Data: 2007-11-23 18:45:09
Temat: Re: Niszczenie dobra - z własnego zła czy z głupoty?
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bluzgacz napisał(a):
>
> "Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
> news:fi6vjt$oqc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Chapeau bas Ci, Jerzy, za Twój tekst.
>> Po jego przeczytaniu i przemyśleniu stać mnie na uznanie własnych win
>> w nim wytkniętych. Czyli wiem przynajmniej, że JA się jeszcze nie
>> zatraciłam. Kusi mnie, by spytać retorycznie, czy tylko ja - ale zaraz
>> się temperuję, bo co mnie to właściwie obchodzi, skoro ten tekst mnie
>> się akurat bardzo przydaje :-)
>
>
> Kolejny nadajacy sie do spenetrowania jego dupy przez ciebie chujowa
> wazeliniaro?
Zazdrosny?
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|