Data: 2019-06-04 15:55:39
Temat: Re: No.
Od: gazebo <g...@j...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 03/06/2019 o 22:22, Ilona pisze:
> On 2019-06-02 12:34, gazebo wrote:
>> W dniu 02/06/2019 o 02:31, Ilona pisze:
>>> On 2019-06-02 01:28, Kviat wrote:
>>>> W dniu 01.06.2019 o 23:23, Pszemol pisze:
>>>>> "Kviat" wrote in message
>>>>> news:5ceafd7a$0$17351$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> W dniu 26.05.2019 o 21:42, XL pisze:
>>>>>>> Weszliśmy
>>>>>>
>>>>>> Czyli kto? Bo na pewno nie ty dorwałaś się do koryta, więc z czego
>>>>>> się cieszysz?
>>>>>>
>>>>>>> do PE i przez próg.
>>>>>>> JESIENIĄ BĘDZIE TYLKO LEPIEJ :-)
>>>>>>
>>>>>> Nie będzie lepiej, bo tylko połowa tego kraju to debile bez
>>>>>> instynktu samozachowawczego. Do jesieni nic się nie zmieni.
>>>>>
>>>>> Dużo Polaków nie zdaje sobie sprawy że polepszenie sytuacji
>>>>> kraju, autostrady, nowe remonty dróg miejskich, infrastuktura,
>>>>> miejsca pracy, inwestycje, sukcesy polskiego rolnictwa i przemysłu
>>>>> to wszystko jest zasilane dużymi zastrzykami gotówki z UE.
>>>>
>>>> To fakt. Z małą uwagą.
>>>> Nie za bardzo jest sukcesem utrzymywanie "rolników" z jednym
>>>> hektarem ziemi, którzy wegetują tylko dzięki funduszom z UE.
>>>>
>>>>> Polska w odróznieniu od innych krajów nauczyła się z tych
>>>>> europejskich grantów korzystać i nie zostawia żadnych pieniędzy
>>>>> na stole -
>>>>
>>>> To akurat nie do końca prawda.
>>>> https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/f
undusze-unijne-rekord-zobowiazania-budzet-ue,124,0,2
417788.html
>>>>
>>>>
>>>>> a pieniądze idące z zewnątrz kraju do kraju będą
>>>>> wcześniej czy później zasilać polskie prosperity...
>>>>
>>>> Albo jakieś szemrane projekty dziwnych pseudopatriotycznych fundacji
>>>> i lewych organizacji pozarządowych faworyzowanych oprze obecny rząd
>>>> (z oczywistych powodów), których jedynym celem jest ssanie kasy.
>>>>
>>>> Rząd bardzo się stara (i to niestety dość skutecznie) odciąć
>>>> fundusze dla organizacji, które faktycznie coś dla społeczeństwa
>>>> robią i mają w tym doświadczenie. W zamian "karmi" kasą te
>>>> "właściwe" prorządowe, pro katotalibskie i pseudopatriotyczne, które
>>>> z działalnością społeczną nic wspólnego nie mają.
>>>>
>>>>> Dlaczego więc mamy tak dużo przeciwników Unii w Polsce???
>>>>
>>>> Bo połowa naszej społeczności to zepsuci do kości, pozbawieni
>>>> empatii i moralności debile i prostaki.
>>>>
>>>> Hartman to ładnie wyjaśnił:
>>>> https://hartman.blog.polityka.pl/2019/06/01/wazny-te
kst-o-glupim-narodzie-i-zakompleksionych-elitach-z-z
ydem-w-tle/
>>>>
>>>>
>>>> (fragment, warto przeczytać całość):
>>>>
>>>> "Przejdźmy więc do PiS i wyborów. Wiemy, wiemy, dlaczego tak się
>>>> stało. Słaba kampania opozycji, media w rękach reżimu, gigantyczne
>>>> ,,transfery socjalne", władzy zawsze łatwiej itd. Diagnoza jest
>>>> znana. Rzecz idzie o ocenę moralną wyborców PiS (oraz Kukiza i
>>>> Konfederacji). Dogmat głosi, że ludzi nie wolno oceniać, a już
>>>> zwłaszcza negatywnie, lecz za to trzeba ich ,,zrozumieć", co prawie
>>>> już oznacza akceptację i usprawiedliwienie. Głupi to i zakłamany
>>>> dogmat. A nie dość, że głupi i pozbawiony moralnych podstaw
>>>> (stronienie od ocen moralnych jest pierwszym krokiem do permisywizmu
>>>> i amoralizmu), to jeszcze grzeszny dokładnie w tym punkcie, na
>>>> którym chciały oprzeć swoje roszczenie do słuszności. Wszak zakaz
>>>> krytyki ,,osób o niskim kapitale kulturowym", do lat ostatnich
>>>> zwanych ludem, a nawet tłuszczą, opiera się na imperatywie
>>>> poszanowania godności każdego człowieka oraz na twierdzeniu, że nie
>>>> istnieje żadna wina zbiorowa i wszystkie ludzkie wspólnoty zasługują
>>>> na afirmację takimi, jakimi są.
>>>>
>>>> Otóż zakaz krytyki wyborów politycznych naszych współobywateli jest
>>>> przejawem skrajnie protekcjonalnego i niepoważnego ich traktowania.
>>>> Odmawiając sobie prawa do krytyki postaw ,,tych ludzi", jednocześnie
>>>> przyznajemy sobie prawo do traktowania ich jak dzieci albo ,,istoty
>>>> naturalne", działające wedle swego instynktu, spontanicznie i
>>>> bezrefleksyjnie, a więc poza przestrzenią moralnej
>>>> odpowiedzialności. Powiem więcej: ludziom, którym odbieramy prawo do
>>>> tego, by mogli zostać przez nas potępieni, gdy czynią zło, odbieramy
>>>> ich człowieczeństwo. Nastajemy na ich godność w sposób zupełnie
>>>> fundamentalny. Są już dla nas nawet nie - po dawnemu -
>>>> prostaczkami, lecz jakimiś ,,istotami specjalnej troski", którym
>>>> winni jesteśmy opiekę i afirmację, jak dzieciom w przedszkolu, nawet
>>>> tym ,,sprawiającym kłopoty wychowawcze". To ja, mówiący o głupim i
>>>> zdemoralizowanym narodzie, przekupionym przez reżim i obojętnym na
>>>> korupcję, nepotyzm i niszczenie państwa, okazuję ludziom szacunek, a
>>>> nie dziennikarz z politykiem, rugający mnie w imię godności ,,wyborcy
>>>> PiS". Bo gniew moralny jest przejawem poszanowania, a niezdolność do
>>>> gniewu - wyrazem pogardy. Trudno bardziej kogoś obrazić, niż mówiąc
>>>> ,,nie jesteś w stanie mnie obrazić".
>>>>
>>>> ,,Uszanować wolę wyborców" to nie to samo, co pozytywnie ocenić ich
>>>> wybór z moralnego punktu widzenia. Trzeba pogodzić się z legalnym
>>>> wynikiem i uznać legalnie wybranych funkcjonariuszy w ich prawach.
>>>> Ale co to ma wspólnego z oceną moralną? Czyżby to ,,uszanowanie woli
>>>> wyborców" stało w sprzeczności z ich potępianiem? Niemoralni wyborcy
>>>> dokonali niemoralnego, lecz legalnego wyboru, który musimy uznać.
>>>> Czy ktoś tu czegoś nie rozumie? Bo udających, że nie rozumieją jest
>>>> cała masa."
>>>> (...)
>>>> " Analogicznie do tego są partie polityczne szukające klienteli
>>>> wśród inteligentnych i myślących w sposób obywatelski oraz partie
>>>> poszukujące wyborców wśród ludzi prymitywnych. Jasne to jest? Jakieś
>>>> wątpliwości? Może ktoś chce powiedzieć, że nie ma świecie głupców
>>>> albo że nie ma partii adresujących swój przekaz do owych głupców?
>>>> Albo że jak ktoś nabiera się na nienawiść do obcych bądź lęk przed
>>>> Żydem to stoi na tym samym poziomie moralnym, co ten, kogo
>>>> ksenofobia brzydzi? No więc bądźmy poważni i nie udawajmy głupszych,
>>>> niż jesteśmy.
>>>>
>>>> To bardzo smutne, że zakłamanie postąpiło już tak daleko, że trzeba
>>>> mówić takie oczywistości. Ale jak widać trzeba. I trzeba je też
>>>> ukonkretnić. PiS wygrał i nadal będzie wygrywał nie dlatego, że
>>>> niewątpliwie wielu porządnych ludzi na niego głosowało, lecz
>>>> dlatego, że jest partią zalecającą się do niższych warstw
>>>> społecznych, które odznaczają się nie tylko ,,niższym kapitałem
>>>> kulturowym", lecz również ,,niższym kapitałem moralnym", a więc -
>>>> mówiąc po naszemu - odwołuje się nie tylko do ludzi kulturalnych,
>>>> lecz także do chamów i prostaków. Zaś chamów prostaków, którym nic a
>>>> nic nie przeszkadza złodziejstwo, nepotyzm, autorytaryzm czy
>>>> ksenofobia, za to chętnie dają posłuch wulgarnej propagandzie, jest
>>>> wielu. Że cham i prostak jest potomkiem chłopa pańszczyźnianego
>>>> itp., że jest jakoś tam nie do końca sam sobie winien, to wszystko
>>>> jest prawda. Tylko ta prawda nie czyni z niego mniejszego chama ani
>>>> mniejszego prostaka. Pijak, złodziej, wywożący śmiecie do lasu i
>>>> wrzucający do pieca plastik, bijący żonę i trzymający psa na krótkim
>>>> łańcuchu, warczący na Żydów i ledwie umiejący się podpisać jest
>>>> bardziej prawdopodobnym wyborcą PiS niż osoba czytająca książki,
>>>> działająca społecznie, zachowująca się uprzejmie i kulturalnie,
>>>> szanująca przyrodę i niekrzywdząca zwierząt. Głupiec, szowinista i
>>>> notoryczny egoista też, statystycznie, biorąc raczej zagłosuje na
>>>> PiS niż na KE czy Wiosnę. Ma ktoś wątpliwości? Może jakiś wyborca
>>>> PiS? Chętnie posłucham, jak mówi: ,,nie, nie, te wszystkie sklęte
>>>> pijaczki to głosowały na Biedronia".
>>>>
>>>> Jeśli Polska ma się kiedyś stać nowoczesną demokracją, jednym z
>>>> rozwiniętych krajów Zachodu, krajem kulturalnym i praworządnym,
>>>> musimy dorobić się pokolenia, w którym hołota, będąca łatwym łupem
>>>> dla populistów i faszystów, będzie tylko małą mniejszością. Ale żeby
>>>> tak się stało, trzeba wpierw odważyć się powiedzieć, że chamstwo i
>>>> prostactwo to nasz problem narodowy i stałe zagrożenie dla
>>>> demokracji. Jeśli nie stawimy czoła Chamowi, to nie uda nam się
>>>> stworzyć etycznego i kulturalnego społeczeństwa. Panika moralna
>>>> elit, w jaką wpadają na wieść o tym, że ktoś ma czelność krytykować
>>>> ,,masy ludowe", jest nie tylko wyrazem ich kompleksów, o których
>>>> pisałem wyżej, lecz także zwykłego strachu przed Chamem. Ten strach
>>>> jest tak silny, że powstrzymuje nas przed nazywaniem rzeczy po
>>>> imieniu. Dlatego zacząć trzeba od takich prostych rzeczy, jak
>>>> pisanie artykułów przypominających, że społeczeństwo to nie tylko
>>>> ,,dobrzy ludzie", lecz również hołota. I że ten niewątpliwy fakt ma
>>>> swoje daleko idące konsekwencje polityczne."
>>>>
>>>
>>> Boże ratuj!
>>>
>>> Jak bym się wrócił w środek lat 70-dziesiątych i znów uslyszał
>>> nowomowe partyjną.
>>
>> a trzeba bylo sluchac muzyki, zdecydowanie lepiej oddzialywuje
>
> Najlepiej
tak jest
--
gazebo
|