Data: 2004-09-11 15:33:56
Temat: Re: No i się zaczęło
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W odpowiedzi na pismo z dnia śro 8. września 2004 18:23 opublikowane na
pl.soc.edukacja podpisane Tristan Alder:
>>> Więc jak w czwartek dałem im trochę luzu
>> Skoro wiesz, jacy są, że Cię nie szanują, dlaczego jeszcze im luzujesz?
>
> Bo czasami ja też sił nie mam. Czwartek, godzina 14:00, po kilku dniach
> zapieprzania po 12 godzin jakoś już człowiek traci ducha.
W ten czwartek starałem się nie tracić ducha :) Wparzyli do sali i od razu z
łapskami za głośniki. To ja z pyskiem, że po grzyba maca te kable. A on
bezczelnie, że se podłączyć do swojego kompa chciał. Ale w końcu nie
podłączył. W tym czasie reszta klasy zdążyła poresetować komputery, które
przygotowałem na zajęcia, więc dostali ochrzan, że kto im pozwalał
zmieniać.
A potem przez dwie godziny męczyliśmy Hello Worlda w Ce. :) Nawet spoko
szło, bo im się chyba spodobało programowanie :D Ciekawe na jak długo? :(
BTW: Przy okazji piętnuję swoją tablicę. Jest do dupy! pisak z niej nie
złazi. Nie polecam też kupowania węgierskich pisaków w Geancie. Kupiłem i
nie pisał już po 15 minutach.
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
|