Data: 2010-09-21 13:32:49
Temat: Re: No po prostu padłem jak to przeczytałem;)
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Szaulo" <z...@p...pl> wrote in message news:i79rkm$s8s$1@news.onet.pl...
> Szczerze mówiąc, nie mam dobrze przemyślanego tematu męskości/kobiecości,
> zresztą jego znaczenie wydaje mi się przesadzone, jednak twierdzenie, że
> ci buchający testosteronem, prości brutale nie są męscy uważam za
> karkołomnie sprzeczne z rzeczywistością, z naturą.
> Mogę się zgodzić na twierdzenie, że to ekstremalna męskość, męskość
> niewyrafinowana, nieoswojona, nieprzystosowana, ale na Herkulesa, to
> (także) jest męskość.
To jest ciekawe pytanie - skoro Karki to kwintesencja meskosci,
to kobiety powinny sie o nich zabijac.
Ewentualnie tacy osobnicy powinni wyprzec innych mezczyzn (np. ewolucyjnie).
A tak nie jest.
DLACZEGO?
Prosta odpowiedz - bo meskosc to umiejetnosc przezycia.
Czyli np. umiejetnosc zarabiania na siebie,
utrzymania rodziny, zaradnosc, przetrwanie.
A facet ktory na wszelkie klopoty reaguje agresja
- przegrywa w dzisiejszym swiecie.
Juz dawno minely czasy gdy sila fizyczna liczyla sie.
Nawet na wspolczesnej wojnie - liczy sie celnosc karabinu, spryt,
i chocby wytrzymalosc psychiczna niz sila fizyczna.
W zyciu lLiczy sie cierpliwosc w usiedzeniu w
pracy na tylku przez 8 godzin.
Umiejetnosc negocjacji a nie atak.
Liczy sie pokora a nie demonstracyjny ekschibicjonizm
swoich tatuzy czy miesni.
I ... wszystko na temat
Pozdr,
Druch
|