Data: 2003-05-15 09:30:07
Temat: Re: No to i ja mam problem
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:b9ub1f$dk3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Problem nie mój a 'z kimś'
>
> Jak zmienić czyjeś podejście do hiperhigieny?
:-))))))
>
> - Nie zje przeterminowanego masła - nawet jak zapomniane
> leżało w zamrażalniku jeden dzień dłużej niż termin
> przydatności do spożycia
Ja tez nie zjem przeterminowanego masla ;-p
> (i nie chodzi tylko o masło)
i nie tylko masla, plesni tez nie sciagam z potrawy "bo reszta jest dobra"
;-)
> - nie zje wołowiny - nawet rosołku wołowego Knora - (resztę
> padlin jada) bez względu na ... cokolwiek
Wolowiny rowniez nie jem, bo nie lubie...
> - nie pocałuje (z języczkiem ;-) ) - bo to niehigieniczne
A u mnie to juz insza inszosc w tym temacie ;-)
> - torebkę wypełnioną ma lekami (na wszelki wypadek)
U mnie troche przeciwbolowych i ziolowych tez w plecaku znajde,
ale nie zazywam czesto bo "to nie zdrowo" ;-p
> - kąpiel poranna i wieczorna zajmuje ok. 1h (każda!!!) -
Lepiej zeby sie nie kapala ? ;-)
> - jak mleko się rozwarstwi to znaczy że jest zepsute
Te z kartonu jescze mi sie nie rozkwasilo...:-)
> Co z tym zrobić?
> Jak to zmienić?
> - niby wszystko jest logicznie uzasadnione ale żyć z tym
> trudno!
Nie zmienisz....nie zauwazaj i juz
Pozdrawiam serdecznie
Ula
www.ulast.prv.pl
|