Strona główna Grupy pl.soc.rodzina No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??

Grupy

Szukaj w grupach

 

No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-10-13 09:17:02

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ckipja$rql$1@atlantis.news.tpi.pl...

>zwłaszcza przy takiej żonie, jaką mam

Co chciałes powiedzieć pisząc takie zdanie ?


Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-10-13 09:34:18

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Mierzwiki" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckip3c$gs6$1@news.onet.pl...

> napiszę to tak: Prawdopodbienstwo na dziś na uratowanie tego związku jest
> okooło 1%

A jezeli jest 50% a spadnie do 1%? Skad takie zalozenia? Nie znamy zdania,
mysli, uczuc, rozterek drugiej strony.

Zdania na temat pokazywania postow zonie nie mam - Sokrates zna swoja zone
lepiej od nas. Sa ludzie, ktorzy zobacza to co Sokrates chce pokazac - swoje
mysli. Sa tacy jak maz Ewy.

Aga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-10-13 09:43:38

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Magda Zalewska" <m...@m...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora


"agati_m" <a...@w...pl> wrote in message
news:ckionf$nc6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Moim zdaniem nie. Ja kiedys dalam do poczytania mojemu (!? wtedy jeszcze
> męzowi), odpowiedzi na mojego posta, w dość podobnej sprawie. W zamian
> usłyszałam, same złośliwości, że całemu światu musialam opowiedzieć, że
> muszę ze swego życia robic teatr itp.. Kpiny są do dzisiaj, że jak mam
jakis
> problem, to mam napisac na grupę...aż mi szkoda komentowac...

Jeśli dobrze pamiętam i nie mylę osób to grupa w mało delikatny sposób
powiedziała Twojemu eksowi co o nim myśli. Nic dziwnego że się obraził.
Żonie Sokratesa to raczej nie grozi.

Pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-10-13 09:49:28

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sokrates" :

> Jak w temacie.

Ja nie wiem - Ty ją znasz nie my.

Ja napisze o sobie.
Gdybym sama miała poważne problemy z mężem, poszukałabym pomocy u fachowca
Zresztą tak zrobiłam, kiedy te problemy wystąpiły.
Pomogła mi sama rozmowa z p. psycholog, bo sama spojrzałam na sprawę z innej
strony.

Natomiast tutaj staram się pisać tylko o takich rzeczach, ktore mogłabym
pokazać mężowi bez wstydu, bo kto wie czy kiedyś za 4 lata nie przeczyta.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-10-13 09:50:34

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 13.10.2004, o godzinie 10:47:04, Eulalka napisał(a):

> Słuchaj - to się dość często dzieje w małżeństwach
> gdzie pierwsza miłość kończy się małżeństwem.

Ty mi tu tak źle nie wróż! ;)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-10-13 10:00:20

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:1nmdr0xbwt26x$.dlg@Habeck.pl...
> Dnia 13.10.2004, o godzinie 10:47:04, Eulalka napisał(a):
>
> > Słuchaj - to się dość często dzieje w małżeństwach
> > gdzie pierwsza miłość kończy się małżeństwem.
>
> Ty mi tu tak źle nie wróż! ;)
Ale - nie zawsze. Jestem chodzącym przykładem, że nie zawsze i absolutnie,
absolutnie żadnych złych wróżb

Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2004-10-13 10:01:32

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ckipja$rql$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> >
> Też tak mi się wydaje, sytuacja mnie powaliła i czuję się bardzo słaby,

A to nie pasuje do Twojego wizerunku, który latami tworzyłeś w oczach żony
:(

Kaśka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2004-10-13 10:04:36

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Habeck Colibretto napisał:

>>Słuchaj - to się dość często dzieje w małżeństwach
>>gdzie pierwsza miłość kończy się małżeństwem.
>
>
> Ty mi tu tak źle nie wróż! ;)
>

Ojej - też się nie wyszalałeś przed ślubem? ;)

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2004-10-13 10:05:04

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ckit4m$men$1@news2.ipartners.pl...
>
>
> Ja napisze o sobie.
> Gdybym sama miała poważne problemy z mężem, poszukałabym pomocy u fachowca
> Zresztą tak zrobiłam, kiedy te problemy wystąpiły.
> Pomogła mi sama rozmowa z p. psycholog, bo sama spojrzałam na sprawę z
innej
> strony.
>
> Natomiast tutaj staram się pisać tylko o takich rzeczach, ktore mogłabym
> pokazać mężowi bez wstydu, bo kto wie czy kiedyś za 4 lata nie przeczyta.
>


Basiu- czytając dzisiaj Twoje maile widze jak bardzo jestem podobna w
odczuciach do Ciebie. Zarówno "kosmate" myśli jak pisanie na grupe a mąż.
Nie wiem jak Ty- ale ja się cieszę

Pozdrawiam
Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2004-10-13 10:10:11

Temat: Re: No to w końcu żona ma poczytać, czy nie??
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:ckiq2j$bak$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Słuchaj - to się dość często dzieje w małżeństwach
> gdzie pierwsza miłość kończy się małżeństwem. Tak
> na prawdę - z tego co napisałeś - wcale nie
> mieliście szansy na poznanie życia, pobawienie
> się, nabranie doświadczenia :(


Oj, tak... tak.. ;)

pozdr

Monika



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zanim podziękuj
Sokrates i seks
DO ODDANIA 6 TYGODNIOWE KOCIAKI!!!!! WARSZAWA!!!!!
odejścia?
Co dziedziczymy?...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »