Data: 2009-12-22 15:02:33
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: "Chiron" <e...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hgq7n8$n5j$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
>> wiadomości news:hgm8ef$og7$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Kazda subkultura ma swoja uczciwosc i honor. Jak sasiad nalezy do tej
>>> samej, to w porzadku. Jak do innej - to raczej problem.
>>> I.
>>
>>
>> To jest relatywizacja.
>
> Nie. Wystarczy,z e za plotem bedziesz miec np. zlodzieja. Raczej srednio
> moze mu sie spodobac Twoj kodeks moralny.
Nie tak, Marchewko: mieszkałem całe lata w jednej posesji ze złodziejami i-
nikt mi nigdy niczego nie ukradłna podwórku. Ba! Złodzieje (inni) omijali z
daleka moją posesję. Choc jak się przeprowadziłem na eleganckie osiedle, to
straciłem w kilka dni: kołpaki, radio, szyby, komórkę. Marchewko- pośród
honorowych bandytów przynosili do domu (zdarzyło się) portmonetkę z wypłatą,
która wypadła z torby!
Wracając do tematu- wystarczy dekalog, kilka- kilkanaście przepisów ruchu
drogowego, i jeszcze kilka niezbędnych innych (minimum) i je przestrzegać.
Koniec.
>
>> Jak odbierasz powiedzenie: "nieskończenie bardziej wolałbym żyć w
>> państwie, gdzie prawa są łagodne a obyczaje surowe- niż na odwrót"?
>
> Bardzo dobrze odbieram. Mieszkalam w takim panstwie, choc prawo takze maja
> dosc dobre. Ale coraz wiecej naplywowych tam przybywa (takze Polakow),
> wiec ucza sie juz zamykac chalupy.
> I.
Norwegia?
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|