Data: 2012-11-20 15:41:44
Temat: Re: Norman Davis o 11 listopada i smoleńsku.
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 20 Nov 2012 07:24:33 -0800 (PST), Andromeda wrote:
>>>>>>> By , widzia ? Czy tylko czyta w GW?
>>>>>>
>>>>> No i co bandyckie kurwy, zamach ju robicie, no i kurwy bandycie
>>>>> jeste cie, mordcercy polak w jebane brewiki, kurwy brewiki.
>>>>
>>>> Oj, to nie jest odpowied .. A i ja jestem ciekawy na podstawie czego
>>>> masz tak radykalne zdanie na te tematy.
>>>
>>> Kurwo jebana, jeszcze para postów wyżej pisałem do Ikselki i ciebie że
>>> banadyci przyszli rozwalać warszawę i mordować polaków i prosze
>>> bardzo, co mamy, zamachy bombowe organizowane przez Brewików na
>>> Polaków.
>>
>> Ty za to jesteś takim werbalnym Breivikiem. Zamiast bomb
>> używasz bluzgów. Łazisz po Usenecie i walisz w ludzi
>> tymi k*****i jak śrutem w kaczki. Ogarnij się.
>
> A bandyci mordują polaków a ciebie bluzgii intetesują.
Po prostu uważam, że przemoc słowna zazwyczaj poprzedza
tę fizyczną (co oczywiście nie oznacza, że zawsze
do fizycznej prowadzi).
> Palant.
O tym własnie mówię. Jak Ci się nie podoba to co przedpiśca pisze
to go dehumanizujesz bluzgami. To też jest jakaś forma przemocy,
o której tak gardłujesz. Poza tym to jest IMHO zwyczajnie
nieskuteczne -- nie znikniesz słów przedpiścy nazywając
go ,,bandycką kurwą", ,,mordercą", ,,jebanym brewikiem",
,,kurwą jebaną", ,,palantem" itp. W ten sposób nie unieważnisz
argumentów przedpiścy, unieważnisz swoje własne. Enter.
Może spróbuj zrelaksować się jakoś czy coś... ;-) EOT.
--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl
6th of Kislev, 5773
|