Data: 2008-07-25 10:59:01
Temat: Re: Nowe kościoły
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nasz nie jest stary, ale ma ogromny plac wokoło i mamuśki
z wózkami czasem tam spacerują - śmiesznie to wygląda.
No i ma oczywiście oooogrOmną plebanię, cały wielki kompleks
budynków "wciśniętych" jak najbardziej się da za "kościułem",
ale mimo to poraża wielkością.
I to jest norma z tego co zauważyłem: "kościuły" bez plebanii
jak min. 3-y stodoły to jak wierny krk bez "świętego" obrazu nad
wyrkiem w sypialni.
Wnętrze "kościuła" może porażać "skromnością" (typu np: surowe
dechy i kratownice od spodu konstrukcji dachu - byłem w ubiegłym
roku na pogrzebie), ale na plebanii nie ma miejsca na prowizorki,
czy cuś.
No i oczywiście: bryczka dla proboszcza musi być taka jak należy,
aby kolegów nie gorszyć. ;)
--
CB
Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:g6cbal$n1k$1@news.onet.pl...
> My mieszkamy jakieś 300 m od starego, ładnego kościoła.
|