Data: 2004-06-09 15:37:34
Temat: Re: Nowotwór trzustki
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1tnch7u58jtni.dlg@always.coca.cola...
> >> Pojedyncze
> >> obserwacje dobroczynnych skutków mają dla medycyny nowoczesnej
wyjątkowo
> >> niską rangę.
> > Nic dodac nic ujac :)
>
> Więc o co Ci chodzi? Sam przytaczasz takowe jako jedyny dowód słuszności
> swoich tez.
>
Wlasnie. Odnosze wrazenie, ze nie do konca sie rozumiemy.
Otoz:
1. W przypadku mikroelementow nie opieram sie
na badaniach naukowych, bo ich nie znam
2. Opieram sie na paru, pojedynczych przypadkach.
Bo te akurat znam
3. Nie twierdze, ze z powodu p. 2 nalezy je traktowac
jako zbadane naukowe
4. Twierdze zas, ze gdyby jeszcze inne osoby mialy,
podobne pozytywne doswiadczenia - preparat ten
nalezaloby zbadac naukowo i zastanowic sie (po
pozytywnych wynikach oczywiscie) czy go nie stosowac
powszechnie.
5. Uwazam, ze nie nalezy krytykowac tez leku, preparatu
ktorego sie nie zna.
6. Uwazam za duze uproszczenie przypisywanie zlych intencji
ludziom, ktorzy rozprowadzaja leki, preparaty
niezbadane naukowo. To ze ktos (producent) tego nie zrobil,
nie musi oznaczac ze jest zlym czlowiekiem itp
Zawsze nalezy zadac pytanie: dlaczego tego nie zrobil.
A odpowiedzi bywaja tu juz rozne.
7. Jesli czegos nie wiemy (np. jak dziala dany preparat),
lepiej powsztrymac sie od jego oceny.
> Jak już pisałem - dla mnie EOT w takim razie.
>
jeszcze raz dziekuje za dyskusje :)
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl
|