Data: 2011-01-03 20:18:40
Temat: Re: Nowy Rok
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka wrote:
> vonBraun pisze:
>
>> Ghost wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ift9ds$ik0$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Kiedyś, podejrzewając iż kobiecy lęk przed myszami ma głęboko
>>>> osadzone w nieświadomości tak indywidualnej jak i zbiorowej
>>>> korzenie, poprosiłem koleżankę, która właśnie go ujawniła, aby
>>>> nawiązała kontakt ze swymi wypieranymi emocjami i dotarła do żródeł
>>>> tego lęku. Po kilku minutach silnego oporu (nie przede mną -
>>>> dziewczyna miała do mnie zaufanie), dotarła do głęboko skrywanej
>>>> myśli iż zasadniczo lęk ten bierze się stąd, że mysz może DOSTAĆ SIĘ
>>>> POD SUKIENKĘ - ze wszystkimi tego konsekwencjami. Od tej pory nie
>>>> dziwię się asymetrii płci pojawiającej się w związku z lękiem przed
>>>> myszami - w końcu faceci rzadko noszą sukienki.
>>>
>>>
>>>
>>> Nadinterpretacja przez pominiecie istotnych elementow. Np. ja jako
>>> facet nie mysle o tym gryzoniu jako o czyms zdolnym do pogryzienia
>>> mnie, wiec sukienka nie zmienialaby nic.
>>
>> Brak wyobraźni?
>> No to wyobraź sobie, że masz na sobie długą sukienkę, może do tego
>> jakeś halki jeszcze, wszystko to na gołe nogi. Mysz zaplątuje się w
>> tej sukience, wpada w przerażenie...
>
>
> Halo vb mamy XI wiek i mini ala Paulinka ;)
>
>
To co opisałem miało miejsce w XX wieku.
Ale, na marginesie pokazuje to iż - tak jak żartobliwie sugerowałem -
psychoanaliza musi tu ustąpić wyjaśnianiu w oparciu o fakty - np. te
związane z modą.
vB
|