Data: 2011-01-03 22:42:01
Temat: Re: Nowy Rok
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 03 Jan 2011 23:09:48 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-03 22:58, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 03 Jan 2011 22:50:02 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-01-03 21:05, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 03 Jan 2011 20:52:27 +0100, vonBraun napisał(a):
>>>>
>>>>> Paulinka wrote:
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Zawsze się dziwiłam, dlaczego moje "rzeczowe" i "zrównoważone" koleżanki
>>>>>>> wskakiwały na ławki, kiedy w szkole pojawiała się nagle mysz... Czułam
>>>>>>> się
>>>>>>> wręcz wyobcowana - patrzyły na mnie potem dziwnie, widząc jak stoję sobie
>>>>>>> spokojnie... no bo jak to? przecież to ONE są kobiece, przecież to ONE
>>>>>>> zachowały się tak, jak w ich przekonaniu kobieta powinna... Do dziś nie
>>>>>>> wierzę, ze naprawdę tak się wszystkie równo bały tej myszy.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Chociażby z racji tego, że pojawia się niespodziewanie jest szybka,
>>>>>> nieestetyczna i raczej niepożądana? Lubisz jak Ci coś znienacka przemyka
>>>>>> pod nogami albo Ci coś nagle zwisa z sufitu, np taki miły przecież w
>>>>>> sumie pająk?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Kiedyś, podejrzewając iż kobiecy lęk przed myszami ma głęboko osadzone w
>>>>> nieświadomości tak indywidualnej jak i zbiorowej korzenie, poprosiłem
>>>>> koleżankę, która właśnie go ujawniła, aby nawiązała kontakt ze swymi
>>>>> wypieranymi emocjami i dotarła do żródeł tego lęku. Po kilku minutach
>>>>> silnego oporu (nie przede mną - dziewczyna miała do mnie zaufanie),
>>>>> dotarła do głęboko skrywanej myśli iż zasadniczo lęk ten bierze się
>>>>> stąd, że mysz może DOSTAĆ SIĘ POD SUKIENKĘ - ze wszystkimi tego
>>>>> konsekwencjami. (...)
>>>>
>>>> A JAKIE to miałyby być wg tej pani konsekwencje???
>>>> :-)
>>>
>>> Pewnie zgwałci, no bo co innego jej pozostało biedaczce? ;)
>>>
>>> Ewa
>>
>> I się urodzą transgeniczne te... kurczę, CO?
>> ;-PPP
>
> Myszopipki ;)
>
Już wiem: myszocipy albo cipomyszy ;-P
|