W dniu 2011-01-05 14:13, Lebowski pisze: > Jak w akademiku opiekowalem sie corka brata, to wylaczalem muzyke i > zamykalem drzwi na klucz jak przewijalem mloda. Normalnemu facetowi nawet nie przyszłoby do głowy barykadować się w pokoju z takiego powodu. Ewa
Zobacz także