elway napisał(a):
> > Wszystko, ta cała przemoc  moją jest reakcją. Chodzi o to, że do tej
> > pory ,
>
> Profesorze reakcją NA CO ??? przeczytaj sobie pierwszą odpowiedź w tym
> wątku to ty zatakowałeś mnie, nie miałem nic do ciebie a potem
> podirytowałeś innych.
>
> czy moglbys mi wyjasnic bo ja- idiota chyba nie zrozumiałem jaki jest
> właścibie Twoj pogląd na temat sztuki Nieznalskiej i prowokacji w
> sztuce?
>
> pozdrawiam

Proste, zachowujecie się buraki tu na grupach jak leperiada w galerii,
więc jak inni błędnie ignorują, tak ja stosuje przemoc, bo do
człowieka kultury słowa docierają, do zakompleksionego buractwa
pełnego próżności nie. Jak widać moje stwierdzenie faktu na początku
rozkręciło ten suchy wątek, atakując mnie ze swojego pustodupia. A
jaka to była prowokacja, jak Niznalska zrobiła pracę na temat mitu
męskości, a tylko chore buraki, które się na ''wszystkim znają''
zobaczyły tam własne kompleksy. Nieznalska została uniewinniona za to,
że praca czegoś innego dotyczyła, niż buractwo nienawistne zobaczyło.
Ty widziałeś w cywilizowanym kraju, napady na teatry, galerie,
zastraszanie dyrektorów. Buraki tak jak ty tu na filozofii się na
''wszystkim znają'', jak mają artyści pracować, lekarze leczyć= taki
rezim i prześladowanie sztuki mieliśmy za komuny, a teraz to już
przekracza wszelkie granice i powodem jest również to, że buractwo się
ignoruje, przyjebać wyroki i nie ma anarchii buraczanej w tym kraju,
napierdalać buraczane pyski i znikają z obrzydlistwem z internetu.