Data: 2010-01-18 22:37:20
Temat: Re: "O Jurku, któremu zabrakło atomów."
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Mon, 18 Jan 2010 21:48:27 +0100, Stalker napisał(a):
>
>> Chiron pisze:
>>
>> [ciach bla bla]
>>
>>> Niemcy działają konsekwentnie. Zaczęli od mienia porzuconego. Polacy
>>> nie protestują. No to dalej "gotujemy żabę". Pozwy w ilości kilku
>>> tysięcy (na wstępie) są gotowe. Na razie- przed polski sąd.
>> Ooooj Chiron, tak jak przypuszczałem. Pomieszanie z poplątaniem.
>> Jak w tym kawale o Miszy co w Moskwie na Placu Czerwonym rower znalazł* :-)
>>
>> Stalker
>>
>> * Dla tych co nie znają kawału:
>> Nie Misza, tylko Sasza, nie w Moskwie tylko w Leningradzie i nie znalazł
>> rower, tylko samochód mu ukradli :-)
>
> Chowasz głowę w piasek, wypierasz.
Co? Że aktualne pozwy to cwaniacy z Polski, którzy do lat 70-tych słowa
po niemiecku nie potrafili powiedzieć, a skorzystali z okazji, żeby
zostać Niemcem? Skorzystali wtedy i korzystają teraz?
Stalker, znam kilku tych niemieckich Polaków, czy też polskich Niemców :-)
P.S. Proszę o jakiś przykład, kiedy WYPĘDZONY otrzymał korzystny wyrok w
sprawie zwrotu majątku...
|