Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O co chodzi?

Grupy

Szukaj w grupach

 

O co chodzi?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-18 03:32:04

Temat: O co chodzi?
Od: "kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

O co w tym wszystkim chodzi?
Boze, o co?
Bede miala niedlugo 23 lata i co? i nie wiem. Boze, nie wiem...
Dlaczego nie uproscic sobie wszystkiego? Nie wiem.
Jak zrozumiec co sie dzieje? JAk byc soba kiedy ja nie wiem kim jestem?

Boze jaki jest powod mego istnienia? Czy musi byc powod?
Umre i nikt o mnie nie bedzie pamietal, nie moge tego zrozumiec ze w jednej
chwili jestes a pozniej juz cie nie ma. Dlaczego tak jest Boze?
Jaki jest sens tego calego zycia?
Dlaczego nie moge odkryc celu w zyciu? a moze nie ma go byc?
dlaczego co chwile czegos sie boje? Boze powiedz co bedzie ze mna?
Nie chce wolnej woli, mozesz ja zabrac i pokierowac moim zyciem bo ja nie wiem
w ktora strone mam isc, nie wiem, Boze...

Ja chce tylko zrozumiec po co zyje.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-18 08:45:44

Temat: Re: O co chodzi?
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kasia" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:42df.00000102.3fe11fb4@newsgate.onet.pl...
> O co w tym wszystkim chodzi?
(ciach, bo zawsze można powrócić)
> Ja chce tylko zrozumiec po co zyje.

Może zacznij, od tego pytania:
"Po co chcę, żyć?"
jeśli jakąś odpowiedź znajdziesz, to możemy porozmawiać
Jak odpowiedzią jest "nie wiem", to znajdź
kogoś, kto pokaże Ci swoją koncepcję życia...
Wtedy "sprawdź", czy jest, albo nie jest też Twoją.
W praktyce! By poczuć niuanse.
Zawsze ją można porzucić i zacząć od nowa.
Jakbym miał 23 lata i jeszcze z 60 przed sobą,
tym razem 'świadomego', to pewnie bym eksperymentował.

Mam prawie dwa razy tyle, i sam się nad następnymi
"eksperymentami" zastanawiam :-))

Czas jest względny, zależny od obserwatora.
Dożycie do trzydziestki, to jeszcze nie tragedia :-)))
Dołuje nas planowanie na następne XXlat.

Rozwinąć?

pozdry

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 09:08:36

Temat: Re: O co chodzi?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kasia" <m...@y...com>
news:42df.00000102.3fe11fb4@newsgate.onet.pl...

> O co w tym wszystkim chodzi?
> Boze, o co?
> Bede miala niedlugo 23 lata i co? i nie wiem. Boze, nie wiem...
> Dlaczego nie uproscic sobie wszystkiego? Nie wiem.
> Jak zrozumiec co sie dzieje? JAk byc soba kiedy ja nie wiem
> kim jestem?
>
> Boze jaki jest powod mego istnienia? Czy musi byc powod?
> Umre i nikt o mnie nie bedzie pamietal, nie moge tego
> zrozumiec ze w jednej chwili jestes a pozniej juz cie nie ma.
> Dlaczego tak jest Boze?
> Jaki jest sens tego calego zycia?
> Dlaczego nie moge odkryc celu w zyciu? a moze nie ma go byc?
> dlaczego co chwile czegos sie boje? Boze powiedz co bedzie
> ze mna?
> Nie chce wolnej woli, mozesz ja zabrac i pokierowac moim
> zyciem bo ja nie wiem w ktora strone mam isc, nie wiem, Boze...
>
> Ja chce tylko zrozumiec po co zyje.
> [kasia]

Odpowiedzi na pytania zawarte w Twojej modlitwie są bardzo
proste i konsekwentnie wynikające z umiejętności rozumienia
i odczuwania jednocześnie. :-)
Wystarczy, że określisz sobie "paralot życia" a odpowiedzi
odkryją się SAME. :-)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 09:24:44

Temat: Re: O co chodzi?
Od: nonnocere <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak wrote:

ksRobak:

> Odpowiedzi na pytania zawarte w Twojej modlitwie są bardzo
> proste i konsekwentnie wynikające z umiejętności rozumienia
> i odczuwania jednocześnie. :-)

Odpowiedzie myślę, że są tylko hipotezami, które nam dopiero śmierć
zweryfikuje.
To kwestia wiary, czucia, intuicji a nie wiedzy jako takiej. Odpowiedzi
na te pytania nie ma w żadnej encyklopedii, ale z pewnością są w wielu
pamiętnikach :)
--
Pozdrawiam, Madzia S.

"Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców." -
Paulo Coelho

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 09:49:12

Temat: Re: O co chodzi?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "nonnocere" <m...@g...pl>
news:brrrph$rmm$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:brrqqe$mi9$1@inews.gazeta.pl...

>> Odpowiedzi na pytania zawarte w Twojej modlitwie są bardzo
>> proste i konsekwentnie wynikające z umiejętności rozumienia
>> i odczuwania jednocześnie. :-)
>> Wystarczy, że określisz sobie "paralot życia" a odpowiedzi
>> odkryją się SAME. :-)
>> \|/ re:

> Odpowiedzie myślę, że są tylko hipotezami, które nam dopiero
> śmierć zweryfikuje. To kwestia wiary, czucia, intuicji a nie wiedzy
> jako takiej. Odpowiedzi na te pytania nie ma w żadnej
> encyklopedii, ale z pewnością są w wielu pamiętnikach :)
> Pozdrawiam, Madzia S.
>
> "Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem
> starców." - Paulo Coelho

"Spróbuj po prostu żyć -- szukając odpowiedzi w wielu
pamiętnikach"???????
To się nie trzyma kupy ;D no niestety :-(

Odpowiedź jest zawarta w zwrocie: JA ŻYJĘ :-) Tu i teraz!!!
To nie jest hipoteza, tekst z książki czy pamiętnika
To stwierdzenie oczywistego faktu "JA"
czy mam jakieś pragnienia, potrzeby (wynikające z obserwacji
zewnętrza) -- to już jest WTÓRNE.
Jedyną istotną rzeczywistą i niepodważalną PRAWDĄ
jest świadomość "własnego JA" która nie zawsze i nie u każdego
człowieka jest realnie umiejscowiona "tu i teraz". :-)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 09:52:57

Temat: Re: O co chodzi?
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kasia" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:42df.00000102.3fe11fb4@newsgate.onet.pl...
> O co w tym wszystkim chodzi?
> Boze, o co?
> Bede miala niedlugo 23 lata i co? i nie wiem. Boze, nie wiem...
> Dlaczego nie uproscic sobie wszystkiego? Nie wiem.
> Jak zrozumiec co sie dzieje? JAk byc soba kiedy ja nie wiem kim jestem?

zacznij chodzić na aerobic :))
mówię całkiem serio
bardzo polecam

Natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 10:12:58

Temat: Re: O co chodzi?
Od: nonnocere <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak wrote:

> "Spróbuj po prostu żyć -- szukając odpowiedzi w wielu
> pamiętnikach"???????
> To się nie trzyma kupy ;D no niestety :-(

A kto Ci każe szukać w czyimś pamiętniku? ;)
>
> Odpowiedź jest zawarta w zwrocie: JA ŻYJĘ :-) Tu i teraz!!!
> To nie jest hipoteza, tekst z książki czy pamiętnika
> To stwierdzenie oczywistego faktu "JA"

Oczywiście, że stwierdzenie faktu ja żyję, nie jest już hipotezą :)
Puls, oddech etc... łatwo zweryfikować. Ale odowiedź na pytanie o sens
życia, nie jest podatne na weryfikację. Ja mogę powiedzieć, że czuję po
co żyję i co chcę z moim życiem zrobić. Ale kiedyś może się okazać, że
to spaprałam. Trochę jak w zakładzie Pascala :) Fakt życia w jakimś
czasie będzie niezmienny, ale poczucie sensu ewoluuje. Ja wierzę, że
śmierć spowoduje, że poznam prawdziwe odpowiedzi. Wierzę, nie WIEM.

> czy mam jakieś pragnienia, potrzeby (wynikające z obserwacji
> zewnętrza) -- to już jest WTÓRNE.
> Jedyną istotną rzeczywistą i niepodważalną PRAWDĄ
> jest świadomość "własnego JA" która nie zawsze i nie u każdego
> człowieka jest realnie umiejscowiona "tu i teraz". :-)

A jak to właściwe jest z tą prawdą? Z założenia prawda jest jest jedna.
W praktyce każdy ma swoją prawdę. I prawda miast jednoczyć, jest źródłem
konfliktów.
--
Pozdrawiam, Madzia S.

"Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców." -
Paulo Coelho

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 10:38:17

Temat: Re: O co chodzi?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "nonnocere" <m...@g...pl>
news:brruju$rvq$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:brrt6h$1qp$1@inews.gazeta.pl...

>> "Spróbuj po prostu żyć -- szukając odpowiedzi w wielu
>> pamiętnikach"???????
>> To się nie trzyma kupy ;D no niestety :-(
>> Odpowiedź jest zawarta w zwrocie: JA ŻYJĘ :-) Tu i teraz!!!
>> To nie jest hipoteza, tekst z książki czy pamiętnika
>> To stwierdzenie oczywistego faktu "JA"
>> czy mam jakieś pragnienia, potrzeby (wynikające z obserwacji
>> zewnętrza) -- to już jest WTÓRNE.
>> Jedyną istotną rzeczywistą i niepodważalną PRAWDĄ
>> jest świadomość "własnego JA" która nie zawsze i nie u
>> każdego człowieka jest realnie umiejscowiona "tu i teraz". :-)
>> \|/ re:

> A kto Ci każe szukać w czyimś pamiętniku? ;)
> Oczywiście, że stwierdzenie faktu ja żyję, nie jest już hipotezą :)
> Puls, oddech etc... łatwo zweryfikować. Ale odowiedź na pytanie
> o sens życia, nie jest podatne na weryfikację. Ja mogę
> powiedzieć, że czuję po co żyję i co chcę z moim życiem zrobić.
> Ale kiedyś może się okazać, że to spaprałam. Trochę jak w
> zakładzie Pascala :) Fakt życia w jakimś czasie będzie
> niezmienny, ale poczucie sensu ewoluuje. Ja wierzę, że
> śmierć spowoduje, że poznam prawdziwe odpowiedzi. Wierzę,
> nie WIEM.
> A jak to właściwe jest z tą prawdą? Z założenia prawda jest jest
> jedna. W praktyce każdy ma swoją prawdę. I prawda miast
> jednoczyć, jest źródłem konfliktów.
> Pozdrawiam, Madzia S.

Pieprzenie o sensie życia jest pieprzeniem o NICZYM. :-)
Człowiek albo jest świadomy FAKTU własnej odrębności
czyli świadomy własnego JA -- albo nie jest świadomy.
Szukasz prawdy? Hehehe
PRAWDĄ jest, że JA(!) piszę ten post do Ciebie bowiem
jestem tej czynności ŚWIADOMY. Zdaję sobie sprawę
w każdym momencie tykającego zegara, że JA(!) piszę. :)
Po co piszę, dlaczego piszę, dlaczego do Ciebie itd. to już
są HIPOTEZY które mogą nadać OPISOWI mojego życia
sens logiczny przyczynowo-skutkowy na dłuższą lub krótszą
skalę, zakres i punkt widzenia nie zmieni to jednak faktu, iż
sens jest wyłącznie opisem i subiektywną oceną konkretnych
ZDARZEŃ. :D
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 10:48:45

Temat: Re: O co chodzi?
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Robak napisał w wiadomości news:brs02m$c7m$1@inews.gazeta.pl...

> Pieprzenie o sensie życia jest pieprzeniem o NICZYM. :-)
> [...]

Pieprzenie o niczym jest Twoim sensem życia.
O to Ci chodziło Robaczku?

Bacha. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 10:51:57

Temat: Re: O co chodzi?
Od: nonnocere <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak wrote:


> Pieprzenie o sensie życia jest pieprzeniem o NICZYM. :-)

Wiesz bardzo wielu moich pacjentów tak mówiło, dopóki nie stali się
moimi pacjentami (czyli tuż przed śmiercią). Wtedy to pytanie zaczyna
nabierać całkiem innej wymowy. Człowiek umierający jest największą
kopalnią mądrości, większą niż kartki zapisane drukiem.

> Człowiek albo jest świadomy FAKTU własnej odrębności
> czyli świadomy własnego JA -- albo nie jest świadomy.
> Szukasz prawdy? Hehehe
> PRAWDĄ jest, że JA(!) piszę ten post do Ciebie bowiem
> jestem tej czynności ŚWIADOMY. Zdaję sobie sprawę
> w każdym momencie tykającego zegara, że JA(!) piszę. :)
> Po co piszę, dlaczego piszę, dlaczego do Ciebie itd. to już
> są HIPOTEZY które mogą nadać OPISOWI mojego życia
> sens logiczny przyczynowo-skutkowy na dłuższą lub krótszą
> skalę, zakres i punkt widzenia nie zmieni to jednak faktu, iż
> sens jest wyłącznie opisem i subiektywną oceną konkretnych
> ZDARZEŃ. :D

Właśnie tak :)
--
Pozdrawiam, Madzia S.

"Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców." -
Paulo Coelho

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

There is no spoon...
KSUI
kwestionariusz uzytkowania Internetu
Miłość?, nieee
7 nawyków skutecznego działania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »