O co chodziło Kominkowi?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-07 11:35:43

Temat: O co chodziło Kominkowi?
Od: " megan" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Postanowilam odpowiedziec wszystkim za jednym zamachem, bo tyle maili
niestety nie mam czasu pisac i ostatecznie wyjasnic, jak ja zrozumialam mail
Kominka, zeby nie generowac dalszych nieporozumien.
Wiadomo nie od dzis, ze wiosna to stan przejsciowy, ktory jest trudny pod
roznymi wzgledami dla wielu kobiet. Sprawia nam dyskomfort fakt, ze w sloncu
wychodza na wierzch wszystkie nasze niedoskonalosci i efekty zimowego
zaniedbania. Kominek celowo podsunal w swoim mailu wizerunek zaniedbanej
zmory, o wiszacych wokol glowy strakach, polamanych paznokciach, przywiedlej
i szarej cerze i innych cudach, ktore przyozdabiaja postac wielu kobiet
Jako, ze jest mezczyzna (zadbanym badz nie) ten stan rzeczy budzi jego
sprzeciw i nazywanie go przez sfrustrowane kobiece lobby trollem nic nie
zmieni. Inteligentne kobiety, ktore w wiekszosci odpowiedzialy na moj mail,
za co im serdecznie dziekuje, o wysokim wspolczynniku pewnosci siebie
zastanowia sie nad tym problemem i dadza sobie rade z wiosennym kataklizmem,
a nawet wyjda ostro do przodu. Na takich wlasnie kobietach przyjemnie bedzie
zawiesic oko, bo one nie boja sie odwaznie spojrzec w lustro i przeprowadzic
radykalnych zmian ku uciesze
siebie samej, ukochanego faceta i reszty spoleczenstwa, z ktora sie
kontaktuja.
A teraz konkretnie:
LIGEIA - zamiast prowadzic pelna swietego oburzenia i rozgoryczenia krucjate
w stylu pani de Pompadour przeciwko zlosliwym zboczencom-antyfeministom
(patrz Kominek) skoncentruj sie bardziej na sobie, idz do fryzjera a
wieczorem poczytaj np "Kwintesencje ibsenizmu" Bernarda Shaw'a , co nie
tylko uczyni cie atrakcyjna dla otoczenia, ale pozwoli byc madra i
zaprzestaniesz pisania jadowitych odpowiedzi, ktorymi obnazasz swoja
bezradnosc i emocjonalna labilnosc. Nie podejmuje sie juz dyskusji z Toba,
bo zadna racjonalna mysl nie ma do ciebie dostepu.
IRIS i GABI - sluszna uwaga i zgadzam sie, ze elegancka pania w jesieni
zycia tez mozne poderwac, ale mnie chodzilo bardziej o panow w wieku 20-40,
chociaz i tacy maja upodobania do staruszek.
ZYGZAG - ja nie kaze kobietom spedzac calego wolnego czasu u kosmetyczki i
na masazach, ale niektore dziewczyny przesadzaja w druga strone i nawet
jeden prysznic dziennie to dla niech udreka, a obciecie i wyczyszczenie
paznokci kojarzy im sie z galernicza praca.
KACPER - to nie jest dyskusja na temat, jak pokierowac swoim zyciem, zeby
miec samochod i jak bardzo maja skrzywiona optyke inni mezczyzni, ktorzy nie
zauwazaja tak jak ty przy kazdym pobycie w metrze od 3-10 kobiet, ktore
wywarly na nich wrazenie swoja uroda. Moze napiszesz w takim razie co podoba
ci sie w tych kobietach i dlaczego wg ciebie zyskuja one miano eleganckich i
zadbanych.
LOGAN - szczerze mowiac to spotykam wiecej zle i z przesada umalowanych
mlodych kobiet niz jak to okresliles "niedomalowanych" babc. I niestety albo
stety nie jestem Megan z #esperal;)
RAFAL - z przykroscia musze ci przyznac racje, ze wiele kobiet zle sie
ubiera, ma niedopasowane spodnie, skandalicznie pogrubiajace swetry,
przypominajace wory na kartofle spodnice, co razem tworzy upiorny efekt. A
jak chcesz zobaczyc ladna dziewczyne w srodkach miejskiej komunikacji to sie
zglos do Kacpra, on ci podpowie jakie okulary masz kupic;)

Wszystkim zadbanym paniom i panom dziekuje za wywazone odpowiedzi i
prawidlowe wyczucie sprawy. Cieszy mnie fakt, ze sa ludzie, ktorzy maja do
siebie dystans, nie reaguja histerycznie i nie rzucaja sie ze zloscia na
kazdego, kto wsadza kij w mrowisko, jak to uczynil - swiadomie zreszta -
ten nieszczesny Kominek;)

I teraz mam do niego pytanie: o co ci wlasciwie chodzilo, bo moze ja zle
odczytalam twoj mail?:)))

Pozdrowka

Megan

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-04-07 11:41:48

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

megan wrote:

> Wiadomo nie od dzis, ze wiosna to stan przejsciowy, ktory jest trudny pod
> roznymi wzgledami dla wielu kobiet. Sprawia nam dyskomfort fakt, ze w sloncu
> wychodza na wierzch wszystkie nasze niedoskonalosci i efekty zimowego
> zaniedbania.

Jakiego zimowego zaniedbania ? To zima sie ma mniej czasu niz latem ? A
moze o ten krotszy dzien chodzi ?

> zmieni. Inteligentne kobiety, ktore w wiekszosci odpowiedzialy na moj mail,
> za co im serdecznie dziekuje, o wysokim wspolczynniku pewnosci siebie
> zastanowia sie nad tym problemem i dadza sobie rade z wiosennym kataklizmem,
> a nawet wyjda ostro do przodu.

Ja tam wiosna, zima, jesienia i latem wygladam tak samo, no moze wiosna
ciut lepiej, bo zwykle akurat jestem po urlopie w cieplym kraju ;)

> Na takich wlasnie kobietach przyjemnie bedzie
> zawiesic oko,

Ja tam wole, zeby Kominek i spolka na mnie oka nie wieszali. Bo moge
zmarszczek dostac od tego.

Dunia
--
Once sex was fun and diving was dangerous.
Today sex is dangerous and diving is fun.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 11:44:30

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-04-07 13:35:43 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *megan* skreślił te oto słowa:

> Postanowilam odpowiedziec wszystkim za jednym zamachem,

Nastepnym razem zrób to we własciwym wątku... nie zakładaj kolejnych.

> Wiadomo nie od dzis, ze wiosna to stan przejsciowy, ktory jest trudny pod
> roznymi wzgledami dla wielu kobiet.

Serio?

> Sprawia nam dyskomfort fakt, ze w sloncu
> wychodza na wierzch wszystkie nasze niedoskonalosci i efekty zimowego
> zaniedbania.

Nam? No cóz, skoro sie zaniedbujesz zimą to moze Ci to sprawia dyskomfort
na wiosne... Tyle, ze kojarzy mi sie to z dulszczyzną. Nalezy sie ładnie
ubrac jak sie idzie do sklepu czy koscioła, a w domu mozna straszyc ;)
Urocze...

> Inteligentne kobiety, ktore w wiekszosci odpowiedzialy na moj mail,
> za co im serdecznie dziekuje, o wysokim wspolczynniku pewnosci siebie
> zastanowia sie nad tym problemem i dadza sobie rade z wiosennym kataklizmem,
> a nawet wyjda ostro do przodu.

Mhm, diagnozy nie powstydziłby sie rasowy psycholog...

> I teraz mam do niego pytanie: o co ci wlasciwie chodzilo, bo moze ja zle
> odczytalam twoj mail?:)))

Rozmawiajcie o swoich mailach na privie, co? ;) Tu sie skupcie na postach,
ktore pojawiaja sie na grupie.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 11:45:50

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

megan:

> Wiadomo nie od dzis, ze wiosna to stan przejsciowy, ktory jest trudny pod
> roznymi wzgledami dla wielu kobiet. [...] > Inteligentne kobiety [...]
> zastanowia sie nad tym problemem i dadza sobie rade z wiosennym kataklizmem,
> a nawet wyjda ostro do przodu.

Ja tam nie wiem, ale zaden kataklizm wiosenny mnie nie spotkal, a nawet wrecz
przeciwnie, uwazam, ze wygladam bardzo dobrze i chyba nawet lepiej niz
kiedykolwiek, to znaczy, ze nie zaliczam sie do inteligentnych kobiet, tak? ;>

BA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 11:46:43

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: Logan <f...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 7 Apr 2004 11:35:43 +0000 (UTC), na pl.rec.uroda, megan napisal(a):

> LOGAN - szczerze mowiac to spotykam wiecej zle i z przesada umalowanych
> mlodych kobiet niz jak to okresliles "niedomalowanych" babc.

O tym samym pisałem. Nie wiem tylko dlaczego tak jest. Przecież to właśnie
młodym kobietom powinno zależeć na tym, żeby być zauważoną, prawda?
Przekdłada się to na sukcesy w pracy, związku i... metrze :)

> I niestety albo
> stety nie jestem Megan z #esperal;)

Ale jesteś równie rzeczowa. A to cecha, którą umiem docenić.

--
Logan <3 http://www.logan.31337.pl/ [GG: 3507735]
"wyglądasz jak Don Johnson bez głowy" - AgA 2.04.2004
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=445
976

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 11:48:33

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Anna wrote:

>
> Ja tam nie wiem, ale zaden kataklizm wiosenny mnie nie spotkal, a nawet
> wrecz
> przeciwnie, uwazam, ze wygladam bardzo dobrze i chyba nawet lepiej niz
> kiedykolwiek, to znaczy, ze nie zaliczam sie do inteligentnych kobiet,
> tak? ;>

A straszysz w metrze ? ;)

Dunia
--
Once sex was fun and diving was dangerous.
Today sex is dangerous and diving is fun.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 12:13:43

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: "Nicki" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

a ten post sie chyba najberdziej nadaje na pl.sci.psychologia
tuitaj jest calkiem NTG
a Kominek to taki znowu nieszczesny i biedny nie jest
spotykam go sobie na roznych grupach i wyraznie jest to prowokator jakich
malo....

lepiej bylo olac jego post, przynajmniej nie dalybysmy mu satysfakcji....

pozdr
M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 12:52:51

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia:

>> przeciwnie, uwazam, ze wygladam bardzo dobrze i chyba nawet lepiej niz
>> kiedykolwiek, to znaczy, ze nie zaliczam sie do inteligentnych kobiet,
>> tak? ;>
>
> A straszysz w metrze ? ;)

E, nie, u mnie na prowincji nawet tramwajow nie ma ;)

BA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 13:15:20

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: "Kropeczka" <k...@a...cc.pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja chciałabym zobacz jak nasza Megan wygląda...może jakieś zdjęcie;)??
Wszystkie zainteresowane osoby bedą mogły się wypowiedzieć;)

I skączy sie ta dyskuja...
Kropeczka;) jeżdżaca samochodem bo metra w Kraku brak;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-07 13:29:19

Temat: Re: O co chodziło Kominkowi?
Od: "Beatka" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja chciałabym zobacz jak nasza Megan wygląda...może jakieś zdjęcie;)??
> Wszystkie zainteresowane osoby bedą mogły się wypowiedzieć;)

A co to ma do rzeczy?
Zamieszczenie przez Megan zdjecia jeszcze bardziej rozdmuchaloby ta
bezsensowna dyskusje. Poza tym wiadomo ze na zdjeciach wyglada sie zazwyczaj
inaczej niz na codzien (wyjatkowo) a punktem spornym jest chyba to czy
kobiety dbaja o siebie na codzien czy nie.

Nie wiem dlaczego niektore dziewczyny nie potrafia przyznac ze wiekszosc
kobiet w Polsce o siebie nie dba. Nie mowie ze sa brzydkie tylko niezadbane
wlasnie albo przeciwnie wymalowane jak ruskie baby. W tej kwestii chyba
trudno miec odmienne zdanie wiec nie rozumiem o co ta cala klotnia.

Pozdrawiam Beata