Data: 2003-09-13 19:19:00
Temat: Re: O czym rozmawiacie z wychowankami?
Od: "beata" <b...@s...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> jakieś szczególne metody dydaktyczne?
Wszystko zalezy od wyboru tematu. Jeśli mają to być np. zasdy dobrego
zachowania, możesz zacząć od historyjki ; ...przychodzi dziewczyna z
chłopakiem do swoich rodziców celem przedstawienia swego lubego. Wybierasz 4
osoby; mamę, tatę córkę i lubego. Zadaniem całej czwórki jest prawidłowo
odegrać tę scenę.Możesz utrudnic zadanie, i połączyć całość z rodzinnym
obiadem. Po odegraniu scenki analizujecie wszystkie błędy oraz prawidłowe
zachowania, czyli np. kto kogo powinien przedstawiać i w jakiej kolejności.
Kto powinien do powitania wstać, a kto nie. Kto do kogo pierwszy wyciąga
ręke, itd. Ciągnąc cykl takich lekcji można nawet dojść do zachowań w
restauracji, sposobu nakrywania do stołu, wszystko zalezy od młodziezy, czy
"pochwycą" temat.
Ja często robię lekcje autoprezentacji, czyli jak się zachowam, gdy będę
chciał podjąć nową pracę. Również w formie scenek. Zwracamy uwagę na gesty,
mimikę twarzy, uczymy się, gdzie kierować wzrok, ale również na ubiór i
przede wszystkim na słowa.
Generalnie świetnie się przy tym bawimy, a przede wszystkim uczymy wielu
nowych rzeczy.
Zastanów się jeszcze nad tematem bulimii i anoreksji, a dokładniej nad
zaproszeniem na lekcje specjalistów. Jest to temat bardzo trudny, ale trzeba
koniecznie jak najwięcej o tym mówić.
beata
--
"Daj mi Boże pogodę ducha bym mogła zaakceptować to czego nie mogę zmienić,
odwagę bym mogła zmienić to co zmienić mogę
i mądrość bym potrafiła te rzeczy rozróżnić."
----------
usuń_niepotrzebne_literki_z_adresu
|