Data: 2007-07-05 15:49:31
Temat: Re: O odejściach...i trwaniu...
Od: "H2 :o)(o:" <a...@i...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 04 Jul 2007 23:40:03 +0200, Ikselka napisał(a):
> :o)(o: napisał(a):
>
>>>>A kto zna prawdziwego Jezusa, by móc za nim pójść ?
>>>>
>>>>
>>>
>
> Ikselka:
>>>Widziałeś kiedy wirusy? A boisz się ich...
>>>:-P
>>
>
> :o)(o: :
>> A co to ma do rzeczy ? :o/
>
> To, że nie można się opierać tylko i wyłącznie na tym, co można ręką
> własną wymacać. Są tacy, co widzieli wirusy (bo mieli możliwość)- i Ty
> im wierzysz, prawda? Byli i tacy, co widzieli prawdziwego Jezusa i na
> ich relacjach można się oprzeć.
Czyli kto widział prawdziwego Jezusa konkretnie ?
> Jedno i drugie to kwestia
> uwierzenia/wiary :-P
> PS. Ja się okrrropnie boję wirusów, choć ich nigdy nie widziałam ;-)
I jaki to ma związek z Jezusem Chrystusem ? :o/
<oo>___ ~* - `@'-
( _ ) . _ ) wolność ! równość ! braterstwo !
Menora """"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""'
Podstęp wymusza postęp, przyjaźń rozleniwia :o(
Postęp daje pośpiech, przyjaźń daje pokój duszy :o)
|