Musze sie pochwalic

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39

11. Data: 2002-05-17 10:49:58

Temat: Re: Muszę się pożalić ;) było Re: Musze sie pochwalic
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ac2ma9$94u$1@news.tpi.pl...
ciach wszystko bo długie

> trudno, sama sobie kupię ;), ale dlaczego tak? Co on ma, katar
> sienny?!
jako wyjasnienie jedna z niewielu mądrych myśli mojej tesciowej:
-czego ty od niego wymagasz, przecież to tylko chłop...-
rada moja:
edukować , edukować i jeszcze raz edukować przy okazji i bez okazji i nie
zniechecać się bo to będziemy miały co sobie wychowamy:)))

> Pozdrawiam
> --
> Hanka Skwarczyńska
> i kotek Behemotek
pozdr.Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-05-17 10:55:32

Temat: Re: Muszę się pożalić ;) było Re: Musze sie pochwalic
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

> To dlaczego, u grzyba jasnego, nie dostałam na urodziny nawet
> zwiędłego goździka?!!!

Ja nie daję kwiatów (ciętych) z zasady. Przecież to tak jak by
kochanej kobiecie dawać TRUPY.
Za to doniczkowe i owszem czemu nie.

Ostatnio się złamałem bo doczytałem się że Bzy (liliaki), którym nie
przycina się kwiatów i pozwala tworzyć owoce gorzej na drugi rok
kwitną - to moja pani (i teściowa) nurzały się w tym roku w bzach.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-05-17 10:58:05

Temat: Re: Muszę się pożalić ;) było Re: Musze sie pochwalic
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Madzik (bylo: anyia)"
<a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ac2mti$fl0$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> w
wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:ac2ma9$94u$...@n...tpi.pl...
>
> jedno male NIEZLOSLIWE pytanie: a powiedzialas Mu jak
KOSZMARNIE to byloby
> wazne dla Ciebie?

A znasz taką męską gierkę pt. "Jutro ci chciałem kupić, a teraz
to będzie takie _wymuszone_..."?

> Nie martw sie, ja na ostatnie Boze Narodzenie od mojego TZ
dostalam jego
> ulubiona plyte kompaktową :-))))))))

Tak to TŻ ma ze mną. Tzn. niekoniecznie moją ulubioną płytę, ale
coś, co mnie się wydaje, że jego powinno ucieszyć, a tu się
okazuje, że niekoniecznie (no i stoi ta seria kosmetyków na
półce i się kurzy)... Na ostatnie Boże Narodzenie kazałam
napisać list do Mikołaja :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-05-17 10:59:05

Temat: Re: O poscie Gosi Z-G, bylo: Odp: Musze sie pochwalic
Od: Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Madzik (bylo: anyia)" wrote:
>
> Wrrrrrrrrrrr pytanie: dlaczego moj OE tak zareagowal na probe przeczytania
> postu Gosi Z-G? Czy Gosia go moze wycofala?

Hahahahahaha :-)) Wydało się ;-) Wycofałam. Z prozaicznego powodu ;-)
--
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-05-17 11:08:10

Temat: Re: Muszę się pożalić ;) było Re: Musze sie pochwalic
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ac2ma9$94u$1@news.tpi.pl...

> To dlaczego, u grzyba jasnego, nie dostałam na urodziny nawet
> zwiędłego goździka?!!! Dostałam piękny prezent (łzy mi w oczach
> stanęły, naprawdę).

Moja matka, która też bardzo lubi kwiaty i przy imprezach prosi o to.
żeby "nie wspierać badylarzy", jednakże rzadko kto tą prośbę spełnia:-))
Z mojego życia [też się pochwalę :-))) ] na 10 rocznicę ślubu żona dostala
do łóżka- prawie dosłownie (wcześnie rano) odpowiedni bukiet kwiatów
a było to w czasie, gdy łączyła nas odległość prawie 400km.I było pełne
zaskoczenie, łzy wzruszenia i radości.
Dużo się z tą "dostawą" natrudziłem, ponieważ była na wakacjach w
zapadłej wsi a w okolicznych miejscowościach kwiaciarni, które posłałyby
gońca jak na lekarstwo ale się na szczęście udało :-))))))
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-05-17 11:15:21

Temat: Re: Muszę się pożalić ;) było Re: Musze sie pochwalic
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
napisał w wiadomości news:ac2n91$j8u$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Madzik (bylo: anyia)"
> <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ac2mti$fl0$1@news.tpi.pl...
> [...]
> > jedno male NIEZLOSLIWE pytanie: a powiedzialas Mu jak
> KOSZMARNIE to byloby
> > wazne dla Ciebie?
>
> A znasz taką męską gierkę pt. "Jutro ci chciałem kupić, a
teraz
> to będzie takie _wymuszone_..."?[...]

No i jeszcze chciałabym zaznaczyć, że aż tak koszmarnie ważne to
nie jest, w każdym razie nie na tyle, żeby sugerowac jakieś
niedociągnięcia, a już na pewno po tym prezencie, który oprócz
tego, że był sam w sobie przemiły, dowodził, że TŻ naprawdę
uważnie słucha moich bełkotliwych, niezobowiązujących gadek.
Sama rozumiesz, że w tej sytuacji - kichać kwiatki.

Tylko mnie to troche zdziwiło, bo po pierwsze to już jest chyba
odruch społeczny ;), że jak ktoś ma urodziny, to dostaje
kwiatka, więc skąd takie wyróżnienie, po drugie TŻ wie, że mam
ukochaną kwiaciarnię, do której się wchodzi i mówi się, za ile
bukiet ma być, a potem się wysłuchuje ochów i achów
obdarowanego, więc odpada argument, że on się nie zna, po
trzecie przy moim ogólnie znanym bziku wydaje mi się to
najbardziej oczywistym skojarzeniem z punktu widzenia osoby,
która chciałaby zrobić dla mnie coś miłego...

Tak więc ogólnie TŻ słowa ode mnie na ten temat nie usłyszy, po
prostu chciałabym mieć choć cień pomysłu na wyjaśnienie tej
trochę dla mnie dziwnej sytuacji.

Pozdrawiam
Hanka, co jej się we łbie poprzewracało
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-05-17 11:19:40

Temat: Rada dla obydwu stron
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panowie do kwiaciarni zeby kwiaciarki miały z czego zyc a zony własne i
przysposobione były zadowolone.
Panie do kwiaciarni aby kwiaciarki miały z czego życ a męzowie byli
zazdrosni i wreszcie sie domyslili, ze kwiaty sa dla pan:-)))))))

--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-05-17 11:26:54

Temat: Re: Rada dla obydwu stron
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ac2p8b$apr$1@news.tpi.pl...
> Wspólnymi siłami doszli do wniosku, że _kwiaciarnia_ _się_
> _pomyliła_. Klapa na całej linii :)))
Bomba faktycznie klapa na całej linii, bo trzeba bylo jakis liscik dopisac
typu: Aniu jestes piekna hahahah
i dopiero kłopoty by były
A jak to twój znajomy to go pobuntuj typu:
mój TŻ nie daje mi kwiatów a przeciez wszystkie kobiety to lubią. Moze sie
domysli?

--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 3122518
http://tweety2000.w.interia.pl
http://strony.wp.pl/wp/mwota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-05-17 11:31:02

Temat: OT Odp: O poscie Gosi Z-G, bylo: Odp: Musze sie pochwalic
Od: "Madzik (bylo: anyia)" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Gosia Zaleska-Gajc <z...@h...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@h...pl...
> "Madzik (bylo: anyia)" wrote:
> >
> > Wrrrrrrrrrrr pytanie: dlaczego moj OE tak zareagowal na probe
przeczytania
> > postu Gosi Z-G? Czy Gosia go moze wycofala?
>
> Hahahahahaha :-)) Wydało się ;-) Wycofałam. Z prozaicznego powodu ;-)

UUUUUffffffff
A juz myslalam, ze moj komp zdziadzial :-)))))

dzieki Gosiu za przyznanie sie, ;-) ulzylo mi :-)))))

--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-05-17 11:31:54

Temat: Re: Rada dla obydwu stron
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ac2p1o$8qj$1@news.tpi.pl...
> [...]
> Panie do kwiaciarni aby kwiaciarki miały z czego życ a męzowie
byli
> zazdrosni i wreszcie sie domyslili, ze kwiaty sa dla
pan:-)))))))

He he he :) Ostatnio zrobiłam numer: wysłałam kumpeli
niespodziankowe kwiaty (każda okazja jest dobra, żeby nakarmić
mojego fioła, nie?). Następnego dnia wystartowałam do jej męża,
z którym pracuję, dyskretnie wybadać reakcję (jego też, bo mnie
TŻ nastraszył, że mogłam narobić kłopotów). No i co się okazało?
Wspólnymi siłami doszli do wniosku, że _kwiaciarnia_ _się_
_pomyliła_. Klapa na całej linii :)))
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl