Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ac2ma9$94u$1@news.tpi.pl...

> To dlaczego, u grzyba jasnego, nie dostałam na urodziny nawet
> zwiędłego goździka?!!! Dostałam piękny prezent (łzy mi w oczach
> stanęły, naprawdę).

Moja matka, która też bardzo lubi kwiaty i przy imprezach prosi o to.
żeby "nie wspierać badylarzy", jednakże rzadko kto tą prośbę spełnia:-))
Z mojego życia [też się pochwalę :-))) ] na 10 rocznicę ślubu żona dostala
do łóżka- prawie dosłownie (wcześnie rano) odpowiedni bukiet kwiatów
a było to w czasie, gdy łączyła nas odległość prawie 400km.I było pełne
zaskoczenie, łzy wzruszenia i radości.
Dużo się z tą "dostawą" natrudziłem, ponieważ była na wakacjach w
zapadłej wsi a w okolicznych miejscowościach kwiaciarni, które posłałyby
gońca jak na lekarstwo ale się na szczęście udało :-))))))
Darek